“Osoby, które na ochotnika, kierując się głosem serca, uczestniczą w wydarzeniach na południowym wschodzie Ukrainy, nie są najemnikami, gdyż nie otrzymują za to żadnych pieniędzy” – powiedział Władimir Putin na konferencji prasowej, na którą zostało akredytowanych ok. 1200 dziennikarzy z Rosji i z zagranicy.
PATRZ RÓWNIEŻ: Władimir Putin odpowiada na pytania na kilkugodzinnej konferencji prasowej [+VIDEO / NA ŻYWO]
Prezydent Rosji podkreślił, że “nie byłoby wojny domowej na Ukrainie, gdyby Zachód miał inne nastawienie”. “Zachód mówił: niech tylko Janukowycz nie używa przemocy. Nie użył i mamy przewrót. A gdyby Zachód zajął stanowisko i wrócił do lutowych porozumień, nie było by wojny domowej” – dodał. Putin zaznaczył także, iż jest popierany w Rosji:
“Nie będzie przewrotów pałacowych, bo nie mamy pałacu. Mamy Kreml, który jest dobrze chroniony. Ale stabilność oparta jest nie na tym, a na poparciu narodu. Mam poparcie narodu, ponieważ ludzie czują sercem i duszą, że działam w interesach obywateli Federacji Rosyjskiej” – powiedział rosyjski prezydent. Odniósł się on również do kwestii rozwiązania kryzysu ukraińskiego:
“Kryzys na Ukrainie musi zostać rozwiązany poprzez użycie instrumentów politycznych. Słyszymy dużo oświadczeń, że trzeba walczyć do końca, wiele wojowniczych zdań. Myślę, że Poroszenko jest nastawiony na pokojowe zakończenie sprawy, ale potrzebne są konkretne działania” – zaznaczył Putin.
tvn24.pl / Kresy.pl
To prawda że na Ukrainie nie ma ruskich ochotników Gaspadin Putin,za to jest regularna armiia…..
płacą im wódka, słoniną i ogórkami – to też wynagrodzenie, tyle że adekwatne do poziomu otrzymujących taki żołd …