Przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin odpowiedział w niedzielę na uwagi prezydenta Ukrainy Władimira Zełenskiego o wojnie z Rosją – przekazała agencja Tass. Uważa, że przywódcy UE powinni zwrócić na nie uwagę.

Uwagi prezydenta Ukrainy Władimira Zełenskiego o wojnie z Rosją są bardzo niebezpieczne dla krajów europejskich, dlatego przywódcy UE powinni zwrócić na nie uwagę – zauważył w niedzielę w swoim kanale Telegram przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin, komentując wypowiedź Zełenskiego, że wierzy, że wojna na pełną skalę z Rosją jest możliwa – poinformowała rosyjska, państwowa agencja prasowa Tass.

Zobacz też: W parlamencie Ukrainy wezwano do uznania przesiedleń Ukraińców z Polski za zbrodnię [+VIDEO]

„Czy przywódcy krajów europejskich rozumieją, że te uwagi Zełenskiego są bardzo niebezpieczne dla ich narodów? Przywódcy Unii Europejskiej powinni zwracać uwagę na to, co dzieje się na Ukrainie. Jeśli nie chcą, aby Europejczycy zostali wciągnięci w pełnoprawną wojnę” podkreślił.

Jest przekonany, że Rosjanie i Ukraińcy „to jeden naród, który podzielił się z powodu polityków takich jak Zełenski. Mamy wspólną historię, kulturę, religię, łączy nas język rosyjski. Dlatego trzeba myśleć o przyjaźni i rozwijaniu relacji, a nie o wojnie i przepaści” – uważa polityk.

Zobacz też: Ukraina legalizuje kryptowaluty

Jak informowaliśmy już na naszym portalu, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek, że konflikt na wschodzie Ukrainy może przerodzić się w wojnę z sąsiednią Rosją. Zełensky kolejny raz wzywał do merytorycznego spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Zapytany podczas szczytu Jałtańskiej Strategii Europejskiej w Kijowie, czy naprawdę może dojść do wojny z Rosją, która w 2014 roku odebrała Ukrainie Półwysep Krymski i wspiera prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy, Zełenski powiedział: „Myślę, że tak może być”.

“To najgorsza rzecz, jaka może się przydarzyć, ale niestety jest taka możliwość” – dodał. Kijów twierdzi, że od 2014 roku w konflikcie we wschodniej Ukrainie zginęło 14 000 osób.

Zełenski powiedział, że stosunki ze Stanami Zjednoczonymi uległy poprawie, ale ubolewał nad faktem, że Ukraina nie otrzymała jasnej odpowiedzi na jej prośbę o przyłączenie się do sojuszu wojskowego NATO. „Nie otrzymaliśmy… bezpośredniego stanowiska w sprawie przystąpienia Ukrainy do NATO” – powiedział. „Ukraina była gotowa od dawna”.

Powiedział, że odmowa przyznania się Ukrainie osłabia NATO.

Kresy.pl/Tass

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply