Gruzińska prezydent Salome Zurabiszwili oświadczyła, że Gruzja bierze udział w nałożonych na Rosję sankcjach finansowych, co ma wpływ na sytuację gruzińskiego sektora finansowego. Wcześniej premier Gruzji zapowiadał, że kraj ten nie dołączy do zachodnich sankcji.
W czwartek w rozmowie ze stacją CNN prezydent Gruzji, Salome Zurabiszwili powiedziała, że jej kraj dołącza do międzynarodowych sankcji przeciwko Rosji.
„Uczestniczymy we wszystkich międzynarodowych sankcjach [nałożonych na Rosję – red.], a to naprawdę coś znaczy dla naszego sektora finansowego” – powiedziała Zurabiszwili.
„Jednocześnie, bierzemy udział we wszystkich międzynarodowych rozwiązaniach, tworzonych na rzecz wspierania Ukrainy. Dzielimy wspólnie dwustuletnią historię rosyjskiej agresji o wiemy, co to oznacza” – dodała.
Zaznaczyła też, że Gruzja solidaryzuje się z Ukrainą w związku z rosyjską inwazją.
Wypowiedź Salome Zurabiszwili oznacza zmianę w polityce władz w Tbilisi. Przypomnijmy, że 25 lutego br., dzień po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, gruziński premier Irakli Garibaszwili oświadczył, że Gruzja nie przyłączy się do finansowych i gospodarczych sankcji nałożonych przez Zachód na Rosję.
„Gruzja, biorąc pod uwagę nasze interesy narodowe i interesy naszego narodu, nie zamierza uczestniczyć w sankcjach finansowych i ekonomicznych, ponieważ, powtarzam, to tylko jeszcze bardziej zaszkodzi naszemu krajowi i naszej ludności” – powiedział Garibaszwili.
CNN / news.am / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!