Prezes Ciechana: Nie odpuszczę im
Marek Jakubiak prezes Browaru Ciechan powiedział o motywach, jakie skłoniły go do pozwania jednego z tych, którzy demonstracyjnie wylewali produkty jego firmy.
Jak mówił Jakubiak w wywiadzie dla wpolityce.pl “Na mnie mogą się obrażać, ale z całą pewnością nie mogą się obrażać na produkty, które nie ja wytwarzam, ale ludzie, których oni w ogóle na oczy nie widzieli. Wylewanie piwa to mniej więcej to samo, co palenie książek pana Tochmana [jednego z organizatorów bojkotu produktów Browaru Ciechan] nie zgadzamy się na deprecjonowanie czy też niszczenie produktów spożywczych wytwarzanych w Polsce”. Jakubiak pozwał właściciela bistro “Wrzenia Świata” do sądu i domaga się wpłaty 100 tys. złotych na konto Muzeum Warszawskiego. “Chodzi o to, że do tej pory wszyscy im ustępowali, ja im nie ustąpię. I mogą sobie tupać nogami – ja w tej kwestii nie odpuszczę”. Według niego nawoływanie do tego rodzaju bojkotu jest karalne i “osoby, które to zrobiły powinny ponieść konsekwencje” – powiedział Jakubiak.
Wyraził też zdziwienie, że w akcji bojkotu, którą homoseksualni aktywiści przygotwywali według niego od dawna, oprócz prytanych mediów bierze udział także Radio Dla Ciebie, które jest medium państwowym. Całą sytuację kiedy to miesza się poglądy właściciela firmy z produktami jakie ona wytwarza uznaje za “paradoks”.
Jak mówi Jakubiak, otrzymuje ona liczne wyrazy wsparcia “od zwykłych ludzi”, zasygnalizował jednak, że zdarzają się także wiadomości z pogróżkami.
wpolityce.pl/kresy.pl
Brawo panie prezesie. Niech “Tochman” zbierze datki od swojego kahału w Agorze na zadośćuczynienie. Byleby tylko trafił Pan na nieskorumpowanego sędziego, tych jest całe mrowie w sądach .
ciechan od kilku lat jest przeciętnym piwem, a właściciel zachowuje się jak kryptogej, szczeka byle by głośno o nim było
W tym wypadku nie zgadzam się – jak nie chcą pić Ciechana to ich sprawa. Ja teraz będę go pił. Też lewactwo bojkotuję i niewyobrażam sobie zeby ktos mnie za to pozwał….