Typowany na ministra spraw zagranicznych w przyszłym rządzie PiS Witold Waszczykowski przekonuje, że priorytetem prezydenta Dudy w polityce zagranicznej będzie “sfera bezpieczeństwa i poszukiwanie solidarności Europy Środkowo-Wschodniej”.

Głównym priorytetem prezydenta w polityce zagranicznej będzie sfera bezpieczeństwa i poszukiwanie solidarności całej Europy Środkowo-Wschodniej, Andrzej Duda już to zapowiedział. Jesteśmy największym państwem regionu, członkiem NATO i Unii Europejskiej, a także krajem sąsiadującym zarówno z ofiarą agresji, Ukrainą, jak i agresorem, Rosją; to tutaj zdecydują się losy bezpieczeństwa Polski– mówi dla portlau Onet.pl Witold Waszczykowski z Prawa i Sprawiedliwości.

Parlamentarzysta PiS podkreśla również znaczenie Grupy Wyszehradzkiej:

W ostatnich latach polska polityka zagraniczna odsuwała się niestety od tego regionu. Radosław Sikorski, jako szef MSZ, wolał stawiać na Trójkąt Królewiecki; jak widać, uważał, że region będzie zarządzany przez trójkąt Niemcy-Polska-Rosja, co tylko skutecznie wystraszyło państwa bałtyckie– przekonuje Witold Waszczykowski.

Polityk PiS skrytykował także politykę zagraniczną rządów Platformy Obywatelskiej:

Kanonem dyplomacji Sikorskiego była ścisła współpraca z Berlinem, co miało przybliżyć nas do tzw. jądra decyzyjnego UE. Państwa regionu widziały, że Polska orientuje się na współpracę z Niemcami i dlatego szukały na własną rękę innych możliwości realizacji swoich interesów– mówi. Poseł Prawa i Sprawiedliwości wyjaśnił również, dlaczego w jego opinii doszło do zbliżenia węgiersko-rosyjskiego:

Jeśli Węgry widziały, że dla dużych państw UE ważniejsze od solidarności europejskiej było dogadywanie się na własną rękę z Putinem i sprzedawanie mu broni, to także Budapeszt zaczął poszukiwać porozumienia z Rosją. Solidarność regionu trzeba teraz odtworzyć; Polska, jako jego największy kraj, zyskała sporą szansę, by to zrobić– twierdzi Waszczykowski.

onet.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply