Prezydent Ukrainy nazwał “terrorystami i bandytami” odpowiedzialnych za strzelaninę w Mukaczewie na Zakarpaciu. Starli się tam z siłami rządowymi bojownicy Prawego Sektora.
“To, że wywiesili oni patriotyczne flagi, nie zmienia postaci rzeczy, a wina jest jeszcze większa. Atamańszczyzny na Ukrainie nie będzie! Doświadczyliśmy tego w latach 1917-1918 i utraciliśmy państwo” – powiedział prezydent Ukrainy, komentując wydarzenia na Zakarpaciu.
Według głowy ukraińskiego państwa, odpowiedzialni za rozruchy na Zakarpaciu to “terroryści i bandyci”.
unian.net / Kresy.pl
Jacy tam terroryści toś to kość z kości krew z krwi upowcy
Jak rozumiem dla Poroszenki patriotyczna flaga ma kolor czerwono-czarny
Mordo ty moja, a poradzisz sobie z nimi?