Stołeczna policja opublikowała wizerunek osoby poszukiwanej w związku z głośnym zabójstwem na ulicy Nowy Świat w Warszawie. Jednocześnie w sieci pojawiły się kolejne nagrania z miejsca tragedii.

Stołeczna policja zwróciła się w czwartek z prośbą o zgłaszanie się naocznych świadków tragicznych wydarzeń, do których doszło w nocy z 7 na 8 maja na ulicy Nowy Świat 28 w Warszawie. Śledczy opublikowali przy tym wizerunek jednego z uczestników zdarzenia, który zarejestrowała kamera.

Poszukiwany to mężczyzna w krótkich, ciemnych włosach, z widocznym zarostem. Feralnego dnia był ubrany w spodnie koloru czarnego, bluzę koloru czarnego z dwoma paskami koloru białego wzdłuż rękawów oraz buty koloru czarnego.

Każdy, kto rozpoznaje widocznego na zdjęciu mężczyznę, proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty z policjantem prowadzącym sprawę w siedzibie Komendy Rejonowej Policji Warszawa I przy ul. Wilczej 21 – podano w policyjnym komunikacie.

Policja w dalszym ciągu nie ujawnia danych na temat narodowości ofiary i sprawców. Nieoficjalnie wiadomo, że zasztyletowany mężczyzna był 29-letnim Polakiem z kujawsko-pomorskiego, a jego zabójcy – cudzoziemcami.

Także w czwartek w sieci pojawiły się dwa nagrania z miejsca incydentu, prawdopodobnie wykonane przez tego samego mężczyznę, posługującego się mieszaniną języków rosyjskiego i ukraińskiego.

Pierwsze z nagrań, pokazujące fragment walki ofiary z napastnikami w bramie przy Nowym Świecie 28, było już wcześniej opublikowane, lecz bez dźwięku. Na ścieżce dźwiękowej filmu słychać przede wszystkim komentarz nagrywającego mężczyzny, najprawdopodobniej świadka zdarzenia, który wyraża się z dezaprobatą o bójce.

Na drugim nagraniu widać zakrwawionego 29-latka, jak leży na podłodze w sklepie monopolowym, do którego wszedł prosząc o pomoc. Ze względu na jego drastyczność nie będziemy zamieszczać filmu bezpośrednio w artykule. Jest on dostępny pod tym likiem.

Przypomnijmy, że w nocy z soboty na niedzielę (7/8 maja) policja otrzymała zgłoszenie od obsługi sklepu całodobowego na rogu ulic Nowy Świat i Foksal w Warszawie, do którego wszedł zakrwawiony mężczyzna. Gdy pracownicy sklepu zaczęli udzielać mu pomocy, zauważyli, że ma rany kłute na plecach. Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe. Pomimo udzielonej pomocy mężczyzna zmarł. Według nieoficjalnych ustaleń, m.in. „Gazety Wyborczej”, portalu „Warszawa w pigułce” i portalu „Interia”, mężczyzna stał się ofiarą napaści, ponieważ stanął w obronie dwóch kobiet zaczepianych przez grupę – najprawdopodobniej pijanych – cudzoziemców. Później, także nieoficjalnie, media ustaliły, że zabitym był 29-latek pochodzący z województwa kujawsko-pomorskiego, z okolic Tucholi.

Kresy.pl / srodmiescie.policja.waw.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Cami
    Cami :

    To chyba miedzynarodowa grupa napastnikow musiala byc skoro jeden z nich ten w kapturzez w 11 sek jest przez kogos odciagany za szmaty i wali piekna polszczyzna bez wschodniego akcentu “pusc to q..wo” 🙂 i co teraz – przepraszac bedziecie Ukrow – dostrzegacie Wasz iloraz intelektu? jaka jestescie prywmitywna masa do manipulacji, byle rusek Wam sieke z bani zrobi i na ulice wypchnie zebyscie darli te tepe pyski 🙁