Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi spotkał się w Warszawie z ministrem spraw zagranicznych RP Jackiem Czaputowiczem w ramach posiedzenia polsko-chińskiego komitetu międzyrządowego.
Komitet został utworzony jeszcze w 2012 r. ale spotkał się dopiero po raz drugi, jak odnotowuje PAP. Jego celem jest planowanie i koordynacja współpracy, w tym kooperacji ekonomicznej. Jak odnotowuje agencja, w poniedziałkowym posiedzeniu Komitetu uczestniczyli przedstawiciele 15 polskich i chińskich resortów i instytucji państwowych, w tym ministerstw odpowiadających za gospodarkę, finanse i infrastrukturę.
W centrum dyskusji stanęła kwestia handlu dwustronnego. „Obie strony zgadzają się, że najważniejszym wyzwaniem w relacjach polsko-chińskich pozostaje brak zrównoważonej współpracy gospodarczej” – podsumował obrady minister Czaputowicz. Mimo, że polski eksport do Chin w pierwszym kwartale roku bieżącego wyraźnie wzrósł, to jeszcze szybciej rósł import z „Państwa Środka”. Przyjmując z ChRL dobra o łącznej wartości 33 mld dol. Polska odnotował ujemne saldo w handlu dwustronnym na poziomie aż ok. 28 mld. dol. Ujemne saldo było w 2018 r. większe aż o 14% w porównaniu do roku 2017, podliczył Czaputowicz.
„Doceniamy chińskie deklaracje do podjęcia działań na rzecz budowy bardziej zrównoważonego partnerstwa ekonomicznego z Polską. Będziemy też kontynuować dialog z Chinami na rzecz eliminowania barier w dostępie polskich produktów do chińskiego rynku. Doceniamy już osiągnięty postęp w niektórych kwestiach gospodarczych” – powiedział polski minister spraw zagranicznych, który zaznaczył, że w zeszłym roku Chiny otworzyły swój rynek na mięso drobiowe z Polski co od razu doprowadziło do znacznych zysków polskich przedsiębiorstw. Port lotniczy w Pekinie zdecydował się też udostępnić dla Polskich Linii Lotniczych LOT dodatkowy czas na starty i lądowania, dzięki czemu samoloty naszego narodowego przewoźnika „już niedługo” będą mogły realizować loty do stolicy ChRL siedem razy w tygodniu.
„Mamy wymierne wspólne interesy i wspólne dążenia, więc musimy wzmocnić zaufanie polityczne” – mówił na konferencji prasowej po posiedzeniu Komitetu szef chińskiej dyplomacji – „stworzyć dobre warunki dla dalszego przyspieszenia naszej współpracy; musimy dobrze korzystać z wszystkich mechanizmów, w tym międzyrządowego komitetu, żeby wspierać kontakty między rządami, między resortami, by nasza współpraca wyróżniła się na tle Europy”.
Wang Yi wyraził gotowość sprowadzania do Chin polskich towarów „dobrej jakości” i wzywał do zaangażowania w projekt wielkiego, transkontynentalnego szlaku handlowego Pasa i Drogi. „Musimy przywiązywać dużą wagę do współpracy w ramach formatu 17+1. Siedem lat temu w Warszawie zgromadzili się przywódcy z Chin i krajów Europy Środkowo-Wschodniej, co dało początek temu formatowi współpracy regionalnej” – mówił Wang Yi – „Chiny i Polska jako inicjatorzy tego formatu i największe kraje w tym mechanizmie powinny przewodzić tej współpracy”.
Chiński minister powiedział, iż strona polska zapewniła go, że w sprawie budowy sieci telekomunikacyjnej 5G „Polska zachowuje uczciwe, niedyskryminujące i równe podejście do podmiotów, które są zaangażowane w budowę 5G”. Jak dodał – „Uważamy, że to odpowiada interesom Polski i pokrywa się z przesłaniem współpracy na całym świecie. Miło nam wiedzieć, że w kwestii nowoczesnych technologii będziemy współpracować”.
bankier.pl/kresy.pl
Okrągłe teksty strony Chińskiej z akcją wymierzoną w Orlen w tle nie dają nadziei na zmianę ujemnego bilansu handlowego. Polska wielu chińskich towarów wcale nie musi kupować.