Trump chce wysiedlić Palestyńczyków ze Strefy Gazy bez prawa powrotu

Zapytany o to, czy w ramach jego planu Palestyńczycy będą mogli powrócić do Strefy Gazy, prezydent USA Donald Trump odpowiedział: „Nie, nie będą”.

W wywiadzie dla Fox News, częściowo wyemitowanym w poniedziałek, Trump powtórzył również swój postulat „posiadania” Strefy Gazy, przez Stany Zjednoczone bądź Amerykanów. Podkreślił w tym kontekście, że Palestyńczycy jacy wyjadą z eksklawy nie powinni mieć prawa do powrotu na swoją ojcowiznę, jak zrelacjonowała w poniedziałek Al Jazeera.

Twierdzenie Trumpa, że ​​dąży do trwałego przesiedlenia mieszkańców Gazy, “wydaje się przeczyć” niedawnym komentarzom jego współpracowników, którzy powiedzieli, że mieszkańcy enklawy będą mogli wrócić po odbudowie obszaru, uznała katarska telewizja. W zeszłym tygodniu rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała, że ​​mieszkańcy Strefy Gazy zostaną „tymczasowo przesiedleni”.

Sekretarz stanu Marco Rubio powiedział również, że przesiedlenia Palestyńczyków w Strefie Gazy będą miały charakter „tymczasowy”, a mieszkańcy będą mogli „wrócić do domu” po odbudowie.

W wywiadzie dla Fox News Trump zasugerował nastomiast, że Stany Zjednoczone wykorzystają pomoc wojskową, jakiej od lat udzielają Jordanii i Egiptowi, aby skłonić te dwa kraje do przyjęcia przesiedlonych Palestyńczyków. „Myślę, że mógłbym zawrzeć umowę z Jordanią. Myślę, że mógłbym zawrzeć umowę z Egiptem. Wiecie, dajemy im wiele miliardów dolarów rocznie” — powiedział prezydent USA.

Dodał, że Palestyńczycy będą mieszkać w „pięknych społecznościach” z dala od Strefy Gazy. „W międzyczasie ja będę właścicielem tego. Pomyśl o tym jako o rozwoju nieruchomości na przyszłość” — Trump powiedział o Strefie Gazy.

Jeszcze 25 stycznia Trump mówił, że chciałby “oczyścić” Strefę Gazy i radził, by Palestyńczycy udali się do Jordanii i Egiptu. Przy innej okazji twierdził, że Palestyńczyków mogłaby przyjąć Malezja.

4 lutego Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu ogłosił, że “USA przejmą Strefę Gazy” i stworzą tam strefę inwestycji turystycznych. Zasugerował po raz kolejny wysiedlenia zamieszkujących tam Palestyńczyków na inne tereny.

8 lutego konsul generalny Izraela w USA, Israel Bach, według mediów izraelskich i brytyjskich, miał zasugerować, że władze USA i Izraela rozważają wysiedlenie Palestyńczyków na obszary anektowanej przez Maroko Sahary Zachodniej.

Minister obrony Izraela Israel Kac zasugerował, że mieszkańcy Strefy Gazy powinni się udawać do Europy. „Kraje takie jak Hiszpania, Irlandia, Norwegia i inne, które wysuwały fałszywe oskarżenia i oszczerstwa rytualne przeciwko Izraelowi za jego działania w Strefie Gazy, są prawnie zobowiązane do umożliwienia każdemu mieszkańcowi Strefy Gazy wjazdu na swoje terytorium. – słowa izraelskiego ministra zacytował “Jerusalem Post” – Jeśli odmówią tego, ich hipokryzja wyjdzie na jaw. Są kraje takie jak Kanada, które mają ustrukturyzowany program imigracyjny i wcześniej wyraziły chęć przyjęcia mieszkańców Strefy Gazy”.

Z kolei premier Izraela Binjamin Netanjahu uznał w czwartek, że Palestyńczycy mogliby zostać wysiedlenia do Arabii Saudyjskiej.

Egipt, Jordania, Malezja i Arabia Saudyjska stanowczo odrzuciły już takie plany, podkreślając konieczność powołania niepodległego państwa palestyńskiego.

aljazeera.com/kresy.pl