Dwóch ministrów nieoficjalnie już poza rządem

Media upowszechniają informację, że premier Mateusz Morawiecki zdecydował już o odwołaniu dwóch ministrów swojego rządu.

Portal tygodnika “Do Rzeczy” cytuje informacje dziennikarzy o zdymisjonowaniu ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego oraz minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej. Pracujący w tej redakcji Marcin Makowski napisał w poniedziałek na Twitterze, że “Anna Streżyńska pożegnała się już ze swoim ministerstwem”. Ocenił  też, że to “mimo wszystko trudna do merytorycznego wyjaśnienia decyzja. Znalazłoby się kilka osób, które ze swoimi resortami powinny się rozstać wcześniej”.

Z kolei Andrzej Gajcy z redakcji portalu Onet napisał – “zgodnie z przewidywaniami: wieść rządowa niesie, że właśnie z ministerialnym fotelem pożegnał się szef MSZ RP Witold Waszczykowski”.

Rzecznik rządu Joanna Kopcińska nie potwierdziła przedstawianych przez dziennikarzy informacji. Powiadomiła jednak, że jutro w południe premier Morawiecki podsumuje prowadzoną przez siebie restrukturyzację. Z innych informacji wynika, że szef rządu dąży też do zdymisjonowania ministra obrony Antoniego Macierewicza.

Trudno określić czy jeśli nieoficjalne informacje o odwołaniu dwóch ministrów potwierdzą się, będzie to koniec “restrukturyzacji rządu”, o której w ramach partii rządzącej dyskutowano od czasu kongresu Prawa i Sprawiedliwości w lipcu zeszłego roku. Media wielokrotnie od tego czasu zapowiadały kolejne fale zmian personalnych w rządzie, ale nawet zmiana na stanowisku premiera, na którym Mateusz Morawiecki zastąpił Beatę Szydło, która zresztą pozostała w rządzie, nie pociągnął za sobą zmian na stanowiskach szefów poszczególnych resortów. Minister Waszczykowski był jednym z najczęściej wymienienych wśród tych członków rządu, którzy mają stracić swoje stanowisko.

Od zeszłego tygodnia media spekulują, że premier Morawiecki będzie chciał zrezygnować z jednoczesnego kierowania ministerstwami rozwoju i finansów.

dorzeczy.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply