Syryjskie oddziały rządowe prowadzą ofensywę w ostatniej prowincji opanowanej do niedawna niemal w całości przez islamistyczne ugrupowania zbrojne.
Położona na północnym-wschodzie Syrii prowincja Idlib została w ciągu 2015 roku niemal w całości opanowana przez antyrządowe ugrupowania rządowe. Wśród całej gamy salafickich organizacji główną rolę odrywa tam Hajat Tahrir asz-Szam czyli dawny Dżabhat an-Nusra, który wyłonił się w Syrii jako odłam terrorystycznej Al-Kaidy.
Syryjskie siły rządowe rozpoczęły ofensywę w prowincji Idlib na osi Północ-Południe z dwóch kierunków. Od północy z kierunku Aleppo i od południa z prowincji Hama, skąd atakują elitarne „Siły Tygrysa”, które w zeszłym roku odegrały kluczową rolę w wyzwoleniu wschodniej prowincji Dajr az-Zaur i rozbiciu terytorialnego władztwa tak zwanego „Państwa Islamskiego”.
Siły rządowe wbiły się klinami w terytorium kontrolowane przez dżihasystów, także oddziały nacierające z południa dzieli od tych na północy już tylko około 30 km. Ich niewątpliwym celem jest lotnisko Abu Dhuhur. „Siły Tygrysa” znajdują się 11 km na południe od lotniska. Ewentualne zajęcie lotniska przez armię syryjską i utrzymanie się na tych pozycjach będzie oznaczało rozbicie największego kontrolowanego przez arabskie ugrupowania antyrządowe terytorium na dwie części.
Według portalu Al Masdar News Tahrir asz-Szam gromadzi siły wokół lotniska nie zamierzając ustępować. Jego dowództwa najwyraźniej docenia strategiczną wagę tego punktu. Natarcie sił rządowych jest jednak wspierane przez naloty rosyjskiego lotnictwa.
almasdarnews.com/southfront.org/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!