USA nie mają żadnych planów, by pójść w ślady Wielkiej Brytanii i dostarczyć Ukrainie rakiet o zasięgu 300 km – pisze Politico. Dodaje, że część amerykańskich urzędników przyjęła inicjatywę Brytyjczyków z ulgą.

Jak pisaliśmy, we wtorek amerykański Washington Post podał, że Wielka Brytania jest gotowa przekazać Ukrainie broń o zasięgu 300 km. Chodzi prawdopodobnie o pociski manewrujące powietrze-ziemia typu Storm Shadow, w które mogą zostać uzbrojone samoloty posowieckie. Anonimowy brytyjski urzędnik przekazał gazecie, że brytyjski rząd nie podjął jeszcze żadnych decyzji w tej sprawie.

Politico zwraca uwagę, że zasięg rakiet Storm Shadow jest zasadniczo taki sam, jak taktycznych systemów balistycznych ATACMS, których dostarczenia USA konsekwentnie odmawiają Ukrainie. Pisze, że sygnały dotyczące inicjatywy Brytyjczyków wywołały pewną ulgę w Waszyngtonie. Według licznych źródeł, na które powołuje się Politico, administracja prezydenta Joe Bidena ma nadzieję, że uciszy to zwolenników wysłania rakiet ATACMS na Ukrainę, skoro niebawem może ona otrzymać uzbrojenie o podobnym zasięgu od Brytyjczyków.

Amerykańskich urzędników zapytano, czy USA mogą pójść w ślady Wielkiej Brytanii i zdecydować się na dostarczenie siłom ukraińskim rakiet o zasięgu rzędu 300 km. Jeden z nich odpowiedział, że polityka Waszyngtonu względem ATACMS nie uległa zmianie i będzie dalej koncentrować się na dostarczaniu systemów obrony powietrznej, jak Patriot, a także amunicji i pojazdów opancerzonych.

Inna osoba, zaznajomiona z rozmowami powiedziała, że Wielka Brytania uwarunkowała dostarczenie rakiet dalekiego zasięgu tym, że będą one mogły być używane wyłącznie do atakowania celów na terytorium ukraińskim. Dotyczy to również terenów Ukrainy, znajdujących się pod rosyjską okupacją, przy czym nie sprecyzowano, czy również obszarów tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej oraz Krymu. Dodajmy, że USA odmawiały Ukraińcom rakiet ATACMS z obawy, że mogą one zostać użyte do ataków na cele w głębi Rosji.

Przypomnijmy też, że w lutym br. podczas spotkań w Pentagonie, amerykańscy urzędnicy rządowi powiedzieli przedstawicielom władz Ukrainy, że nie mają żadnych taktycznych rakiet balistycznych bardzo krótkiego zasięgu ATACMS, by oddać je Ukraińcom. Obawiają się, że nie mają ich wystarczająco dużo w zapasie. W marcu w jednym z wywiadów przyznał to też przewodniczący kolegium połączonych szefów sztabów, gen. Mark Milley.

Politico / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply