Policjant i jego znajomy aresztowani w związku z użyciem sygnału radio-stop i zakłóceniem ruchu pociągów

Sąd w Białymstoku zdecydował o aresztowaniu dwóch mężczyzn podejrzanych o nieuprawnione blokowanie ruchu kolejowego w Białymstoku. Jednym z nich jest policjant, który od 5 lat służył w komendzie wojewódzkiej w Wydziale Techniki Operacyjnej.

Przypomnijmy, że w miniony weekend z powodu nieuprawnionego nadania sygnału radio-stop w woj. zachodniopomorskim ponad 20 pociągów było opóźnionych. Wymuszone postoje miały też miejsce w innych częściach Polski, m.in. w rejonie Białymstoku i woj. pomorskim, a później także we Wrocławiu. W niedzielę pisaliśmy, że policja z Białegostoku zatrzymała dwóch mężczyzn, w wieku 24 i 29 lat. Zabezpieczono sprzęt, przez który mężczyźni mieli – w różnych odstępach czasu – nadawać sygnał dźwiękowy, uruchamiający w pociągach hamulec bezpieczeństwa. Dodajmy, że mieszkanie, w którym przeprowadzono policyjną akcję należy do 29-latka. Z kolei o 24-latku wiadomo było, że pochodzi z powiatu skierniewickiego i był pijany w momencie zatrzymania.

We wtorek Sąd Rejonowy w Białymstoku podjął decyzję o aresztowaniu obu mężczyzn na trzy miesiące. Postawiono im zarzuty w związku z nieuprawnionym blokowaniem ruchu kolejowego w okolicach Białegostoku – wywołanie fałszywego alarmu. Grozi im za to kara do 8 lat więzienia.

 

Uznano, że dowody z dużym prawdopodobieństwem wskazują, że podejrzani dopuścili się zarzucanych im czynów, zaś „jedynie środek zapobiegawczy o charakterze izolacyjnym będzie właściwy do zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania”. Sąd podkreślił też, że nie ma okoliczności uzasadniających odstąpienie od aresztu.

Jak podaje RMF FM, 29-latek to policjant, który od 5 lat służył w komendzie wojewódzkiej w Wydziale Techniki Operacyjnej. To tajna komórka, która odpowiada m.in. za inwigilację przestępców czy za zakładanie podsłuchów oraz ukrytych kamer. Mężczyzna został już zawieszony i wszczęto wobec niego postępowanie ws. zwolnienia ze służby.

Dodajmy, że podlaski wydział Prokuratury Krajowej postawił obu mężczyznom zarzuty sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia w ruchu lądowym.

Czytaj także: Rz: Ukraińcy stanowili większość rozbitej przez ABW rosyjskiej siatki szpiegowskiej. Część to “uchodźcy”

rmf24.pl / Kresy.pl