Plan Pokojowy dla Kaukazu – problem z dokumentami

Rosyjskie media informują, że głównym celem dzisiejszych rozmów w Moskwie delegacji Unii Europejskiej na czele z prezydentem Francji ma być dojście do zgody w sprawie realizacji Planu Pokojowego dla Kaukazu. Gazety piszą, że „w Europie mówi się, iż Rosja nie do końca wypełniła zobowiązania” – wskazują na przykład, że rosyjscy żołnierze nadal pozostają w gruzińskim porcie Poti.

Rządowa “Rossijskaja Gazeta” zwraca uwagę, że różne traktowanie Planu Pokojowego wynika ze złego tłumaczenia dokumentu. W przekładzie na język rosyjski w paragrafie dotyczącym zapewnienia bezpieczeństwa mówi się, że jest ono konieczne “dla Abchazji i Osetii Południowej”. Z kolei w wersji francusko- i anglojęzycznej jest napisane, że bezpieczeństwo trzeba zapewniać “w Abchazji i Osetii Południowej”. Według “Rossijskoj Gaziety” to prezydent Gruzji wniósł poprawki, które “zasadniczo zmieniły zawartość dokumentu”.
Dziennik “Kommiersant” informuje, że Moskwa zamierza przedstawić projekt Karty Drogowej, dotyczący uregulowania konfliktu na Kaukazie. Rosja chce na przykład, aby głównym celem wojskowych obserwatorów OBWE, którzy mają pojawić się w strefie konfliktów wokół Osetii Południowej i Abchazji, była kontrola gruzińskich wojsk, przeanalizowanie możliwości rozmieszczenia międzynarodowych sił policyjnych w regionie oraz zawarcie między Gruzją i Osetią Południową porozumienia o nieużyciu siły.

IAR / mb