Krystyna Pawłowicz komentując informację o terminie głosowania nad rezolucją ws. Polski w Parlamencie Europejskim uderza w biblijne tony
Krystyna Pawłowicz z PiS komentuję popierających rezolucję polskich posłów: “KAIN-owa polska opozycja mobilizuje wszystkich mocnych świata, by jak najszybciej, już nie zwlekać – już w przyszłym tygodniu – znienawidzoną “ablową” Polskę ukarać. Jak najdotkliwiej.Unijną “procedurą ochrony praworządności”.
Dla posłanki Prawa i Sprawiedliwości jest jasne, że rezolucja PE jest narzędziem w rękach polityków Platformy: “Szybko, bo paliwa trybunalskiego może w grudniu zabraknąć. Jutro ma wkroczyć do akcji Juncker /jeśli nie będzie w stanie wskazującym…/. Może uda się z Polski zrobić wyrzutka międzynarodowego. Może uda się doprowadzić do zawieszenia Polsce prawa głosu w Radzie, nie zwalniając z obowiązków. Niech mają!Niech zobaczą, skoro po dobroci władzy oddać nie chcą.”
Krystyna Pawłowicz kończy dramatycznym pytaniem retorycznym: “Kainowe plemię, skąd się wzięliście między nami, Polakami?”
kresy.pl / facebook.com
Pytanie nie powinno brzmieć skąd się wzięli tylko gdzie powinni się znaleźć.