To oczywiste, że ta wojna się przeciąga. Nie możemy oczekiwać, że szybko się skończy – oświadczył premier Węgier Viktor Orbán, komentując wystąpienie prezydenta Ukrainy w Brukseli. Z kolei według relacji „Nepszava”, gdy Wołodymyr Zełenski zaczął wyliczać, jakiego sprzętu potrzebuje Ukraina, kanclerz Austrii i premier Węgier odparli, że spełnienie tego żądania jest dla nich niemożliwe.
W czwartek szefowie rządów państw członkowskich Unii Europejskiej spotkali się w Brukseli z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Po tym spotkaniu, nagranie wideo ze swoim komentarzem zamieścił w sieci społecznościowej premier Węgier, Viktor Orbán. Zaznaczył, że Węgry udzieliły w ubiegłym roku Ukrainie bezprecedensowo dużej pomocy humanitarnej.
„Pozwoliliśmy ponad milionowi uchodźców z Ukrainy przekroczyć nasze granice” – powiedział węgierski premier.
„To oczywiste, że ta wojna się przeciąga. Nie możemy oczekiwać, że szybko się skończy” – oświadczył Orbán, komentując wysłuchane wcześniej wystąpienie Zełenskiego. Premier Węgier spotkał się z nim wraz z przywódcami Grecji, Chorwacji, Słowenii, Austrii, Bułgarii i Cypru.
„Węgry będą dalej pomagać Ukraińcom poprzez pomoc humanitarną, ale nie będziemy dostarczać broni” – podkreślił Orbán. Dodał, że w interesie Węgier leżą negocjacje pokojowe, jak najszybsze zawieszenie broni i takie rozwiązanie konfliktu, które doprowadziłoby do trwałego pokoju. Powiedział również, że Węgry pozostają po stronie pokoju, zaś ratowanie życia jest możliwe tylko doprowadzeniu do zawieszenia broni i pokojowego zakończenia wojny.
Doradca premiera Węgier ds. politycznych, Balázs Orbán powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że Budapeszt popiera starania Ukrainy na rzecz przystąpienia do UE, pod warunkiem, że Kijów w całkowicie spełni unijne wymagania. Zaznaczył, że dotyczy to m.in. ochrony i wspierania mniejszości narodowych.
Według relacji węgierskiego dziennika „Nepszava”, przytaczanej przez PAP, głównym tematem półgodzinnej rozmowy Zełenskiego z przywódcami Węgier, Grecji, Chorwacji, Słowenii, Austrii, Bułgarii i Cypru były dostawy broni.
„Zełenski zaczął od wyliczenia sprzętu, którego potrzebuje Ukraina… Kanclerz Austrii i premier Węgier natychmiast powiedzieli, że spełnienie tego żądania jest dla nich niemożliwe” – pisze Nepszava. Dodaje, że Prezydent Ukrainy miał również zaprosić Orbana do złożenia wizyty w Kijowie.
Zdaniem premiera Węgier Viktora Orbána celem Rosji jest uczynienie z Ukrainy „wraku”, żeby Zachód nie mógł jej sobie „wziąć w nagrodę”. W jego ocenie, Rosjanom to już się udało. „Teraz to Afganistan. Ziemia niczyja” – powiedział według relacji Roda Drehera, uczestnika spotkania z Orbánen.
Przeczytaj więcej: Orbán: w razie sukcesu rosyjskiej ofensywy kraje NATO będą musiały zdecydować, czy wysłać żołnierzy na Ukrainę
Czytaj również: Orbán po „węgierskiej stronie historii” – „Ta wojna nie jest naszą wojną”
hungarytoday.hu / PAP / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!