Stołeczna policja zatrzymała obywatela Ukrainy, który mając prawie 4 promile alkoholu w organizmie kierował ciągnikiem siodłowym z naczepą. Mężczyzna stanie przed sądem.

Policja z warszawskiego Żoliborza poinformowała o sprawie w piątek. Kilka dni temu funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji zwrócili uwagę na kierującego ciągnikiem siodłowym z naczepą, który jechał ulicą Wybrzeże Gdyńskie. Jak czytamy, “sposób poruszania się kierowcy po drodze wyraźnie wskazywał, że może on być pod wpływem alkoholu.. i tak niestety było. Badanie alkomatem wykazało, że 38-latek ma w organizmie blisko 4 promile alkoholu”.

“Obywatel Ukrainy został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi, w której spędził kilkanaście godzin zanim wytrzeźwiał. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a pojazd przekazali znajomemu. Ponadto mężczyzna figurował w SIS (System Informacyjny Schengen)” – podaje policja.

Ukrainiec usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj: Ukrainiec kierował 30-tonowym tirem mając ponad 2,5 promila. Popijał piwo podczas jazdy

Jak informowaliśmy, statystycznie najwięcej przestępstw popełniają w Polsce Ukraińcy, jednak okazuje się, że najczęściej dopuszczają się ich Gruzini. W poniedziałek Rzeczpospolita powołała się na dane Komendy Głównej Policji, która w lipcu znów podała statystyki dot. przestępczości cudzoziemców. Na początku roku odmówiła podania ich portalowi Kresy.pl, tłumacząc to m.in. „prośbami ambasad” i niechęcią do „piętnowania” poszczególnych narodowości.

Zobacz także: Pijany Ukrainiec, kapitan statku handlowego, zatrzymany w Kołobrzegu. Ledwo wpłynął do portu

zoliborz.policja.gov.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply