Nieoczekiwany wyrok sądu

Białoruska opozycja jest zaskoczona decyzją sądu w Mińsku. Sąd gospodarczy zezwolił na kontynuowanie działalności przez firmę “Do przodu”, która od kilku miesięcy prowadzi kampanię reklamową “Mów Prawdę”.

W kwietniu i maju funkcjonariusze białoruskich służb specjalnych przeprowadzili rewizje we wszystkich biurach firmy w całym kraju oraz w mieszkaniach opozycjonistów i dziennikarzy związanych z kampanią “Mów Prawdę”.

Władze Białorusi uznały, że kampania opiera się na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji i narusza interesy państwa. Urzędnicy z mińskiego ratusza złożyli w sądzie gospodarczym wniosek o likwidację firmy, zarzucając jej założycielom kłamstwo podczas procesu rejestracji. Sąd nie zgodził się z takimi zarzutami i oddalił skargę.

“Czasami i w naszym kraju zwycięża prawda” – skomentował decyzję sądu lider ruchu “Mów Prawdę” Władimir Nieklajew. Nieklajew chce aby milicja i białoruskie KGB zwróciło działaczom i zwolennikom ruchu skonfiskowane ponad miesiąc temu komputery, książki i materiały reklamowe.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply