Abraham Lehrer, wiceszef Centralnej Rady Niemieckich Żydów, nawołuje do zorganizowania specjalnych lekcji dla muzułmańskich imigrantów w celu powstrzymania „fali antysemityzmu”.
Lehrer uważa, że wielu migrantów, którzy przybyli do Niemiec, pochodzą z krajów, gdzie „antysemityzm jest racją stanu.” Według Lehrera, powinny powstać specjalne kursy w celu przeciwdziałania antysemityzmowi wśród imigrantów, którzy przybyli do Niemiec w 2015 roku i w późniejszych latach.
Zdaniem Lehrera, antysemityzm wśród migrantów to problem, który dopiero należy rozwiązywać, ponieważ migranci osiedlają się na stałe w kraju. „Kiedy ci ludzie nie będą już myśleć o znalezieniu pracy i mieszkania, ten wpływ będzie większy, a ludzie będą otwarcie wyrażać swoje opinie. Aby zapobiec temu scenariuszowi, musimy lepiej dostosować kursy integracyjne do tych osób, najlepiej według kraju pochodzenia” – podkreślił Lehrer.
W ramach specjalnych kursów, Lehrer nawołuje do nauczania na temat „fundamentalnych wartości”, takich jak demokracja, czy prawa kobiet. Lehrer skrytykował również prawicową i antyimigrancką partię Alternatywa dla Niemiec, zarzucając jej, iż przyczynia się do szerzenia antysemityzmu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Merkel złamała protokół, by uniknąć banderowskiego pozdrowienia? [+VIDEO]
kresy.pl / bbc
A może by organizować wreszcie kursy dla Żydów przebywających na terenie UE z zakresu obowiązujących w świecie cywilizowanym praw człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem praw Palestyńczyków na ich własnej ziemi palestyńskiej? Oczywiście na rachunek państwa Izrael.