Rząd Donalda Tuska skierował do Instytutu Zachodniego dyrektora zarządzającego German Marshall Fund East i wicedyrektor Niemieckiego Instytutu ds. Polskich. Komentarze w mediach sugerują, że zyskają oni dostęp do niejawnych materiałów IZ i prawo do nadzorowania eksperckiej działalności Instytutu.

Na sprawę zwrócił uwagę w mediach społecznościowych zatrudniony przez Instytut Zachodni prof. Stanisław Żerko, historyk i niemcoznawca.

Rząd Tuska do Rady @IZPoznan skierował m. in. 1) dyrektora zarządzającego German Marshall Fund East (zarazem regionalnego dyrektora na Polskę) oraz 2) panią wicedyrektor Niemieckiego Instytutu ds. Polskich. Dyrektorzy tych niemieckich ośrodków będą mieli dostęp do wszystkich niejawnych materiałów IZ i prawo do nadzorowania eksperckiej działalności Instytutu, specjalizującego się ws. niemieckich. To pewnie dla uczczenia 80-lecia IZ” – napisał w poniedziałek na platformie X. 

“Nie znam się na klauzulach, ale wspomniane materiały (jakieś 1/3 produkcji IZ) nie są upubliczniane i są określane na dole jako ‘Opracowanie dla organów administracji publicznej Rzeczypospolitej Polskiej’. BTW – dlaczego Niemcy nie zgodziliby się na wejście wicedyrektora IZ w skład jakiegoś ciała nadzorującego np. Deutsches Polen-Institut, finansowany przez władze RFN? Moim zdaniem to jest skandal, ale ja jestem chyba nienowoczesny i nieeuropejski” – kontynuował proc. Żerko.

Czytaj: Polska “wygasza” prace na Odrze – tego chciał niemiecki lobbing

Zobacz: W rządzie trwa spór o przyszłość żeglugi śródlądowej w Polsce

Założony w 1945 roku Instytut Zachodni zajmuje się monitorowaniem i analizą sytuacji politycznej, gospodarczej, społecznej i prawnej w Niemczech. Śledzi też stosunki polsko-niemieckie oraz problematykę międzynarodową.

German Marshall Fund jest niezależną amerykańską fundacją, działającą na terenie USA i Europy. Zajmuje się promowaniem i wzmacnianiem więzi transatlantyckich. Media zwracają uwagę na sugestie, że GMF jest de facto ośrodkiem lobbystycznym finansowanym przez niemiecki rząd.

Serwis PKB 24 przypomina, że w 2021 roku prezes GMF Heather Conley mówiła w amerykańskim Kongresie, że w związku z “pogarszającym się stanem demokracji w Polsce” USA powinny rozważyć przesunięcia w dyslokacji wojsk lub sankcje gospodarcze.

Czytaj także: Niemiecka nagroda dla Donalda Tuska

pkb24.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply