W piątek, minister Mariusz Kamiński rozmawiał telefonicznie z ministrami spraw wewnętrznych: Niemiec, Słowenii oraz Ukrainy. Głównym tematem rozmów była sytuacja na granicy polsko-białoruskiej.
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji rozmawiał w piątek ze swoimi odpowiednikami z Niemiec (Horstem Seehoferem), Słowenii (Alešem Hojsem) oraz Ukrainy (Denysem Monastyrskim).
Każdy z rozmówców podziękował za działania podejmowane przez polski rząd, mające na celu ochronę wschodniej granicy Unii Europejskiej oraz wyraził uznanie dla funkcjonariuszy służb podległych MSWiA. Ministrowie podkreślili swoją solidarność z Polską w obecnym, sztucznie wywołanym przez reżim białoruski kryzysie migracyjnym, polegającym na instrumentalnym wykorzystaniu migrantów i stworzeniu kanału do obsługi tego procederu na Białorusi.
Minister Horst Seehofer podziękował za działania polskich służb na wschodniej granicy UE oraz zaoferował wszelkie wsparcie polityczne w zakresie wspólnej walki ze sztucznie stworzonym zagrożeniem hybrydowym. Podkreślił, że Niemcy dostrzegają ogromne zaangażowanie polskich sił mundurowych w ochronę wschodniej granicy strefy Schengen. Strona niemiecka popiera również projekt budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej.
Minister spraw wewnętrznych Słowenii Aleš Hojs zapewnił o politycznym wsparciu Polski w działaniach na granicy polsko-białoruskiej. Jednocześnie zadeklarował, że Słowenia – sprawująca do 31 grudnia br. prezydencję w Radzie Unii Europejskiej – będzie utrzymywała intensywną dyskusję na forum UE w temacie zabezpieczenia wschodniej granicy strefy Schengen.
Rozmowa ministra Mariusza Kamińskiego z ministrem Denysem Monastyrskim poświęcona była wymianie informacji na temat działań władz Białorusi, związanych ze sztucznie wykreowanym kryzysem migracyjnym. Ministrowie rozmawiali na temat wzmocnienia sił ochrony granicy polsko-białoruskiej i ukraińsko-białoruskiej. Minister Denys Monastyrski przekazał ponadto informacje odnośnie sytuacji epidemicznej na Ukrainie w kontekście możliwych restrykcji wprowadzonych dla obywateli Ukrainy w podróży do Unii Europejskiej.
Przeczytaj: Bloomberg: Rosja może rozważać inwazję na Ukrainę – USA alarmują sojuszników w UE
Jak informowaliśmy na naszym portalu, w mediach społecznościowych pojawiły się mapy, mające sugerować migrantom przedostanie się do Niemiec przez Ukrainę, z pominięciem Polski. Ukraina wysyła tysiące funkcjonariuszy na granicę. Problemem jest brak kar za nielegalne przekroczenie ukraińskiej granicy.
W czwartek podano, że Ukraina wzmacnia swoją granicę z Białorusią. Na granicę ukraińsko-białoruską skierowano dodatkowe siły wojskowe i policyjne, łącznie 8,5 tys. ludzi. Mają oni wzmocnić ochronę granicy w razie napływu nielegalnych migrantów.
Decyzję o wzmocnieniu granicy podjęła Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Według ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych, Denysa Monastyrskiego, środki te mają pomóc powstrzymać nielegalnych migrantów. Zaznacza jednak, że dla kompleksowego rozwiązania problem jest tylko jedno wyjście – budowa nowoczesnej „inteligentnej granicy”. Zapowiedział, że z budżetu państwa zostanie przeznaczone na to 17 mld hrywien.
Jak pisaliśmy wcześniej, Nils Schmid, rzecznik ds. polityki zagranicznej SPD w Bundestagu, zasugerował zaangażowanie Ukrainy w rozwiązanie problemu z migrantami na Białorusi. W wywiadzie dla Deutschlandfunk polityk powiedział, że warto uzgodnić z ukraińskim rządem tymczasowe rozmieszczenie migrantów na Ukrainie.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!