Polskie ciężarówki nie będą miały zakazu wjazdu do obwodu królewieckiego. Poinformował o tym w swoim oficjalnym kanale telegramowym gubernator obwodu Anton Alichanow.
Anton Alichanow poinformował w środę, że polskie ciężarówki nie będą miały zakazu jazdy w obwodzie królewieckim.
„Biorąc pod uwagę nasze położenie geograficzne, zakaz pracy polskich firm transportowych nie zostanie rozszerzony na region” – powiedział Alichanow, zaznaczając, że obywatele Polski stanowią 15-18% zagranicznych przewoźników dostarczających towary do obwodu królewieckiego.
Władze regionu, zdaniem wojewody, dopracowały tę kwestię z rosyjskim MSZ i Ministerstwem Transportu Federacji Rosyjskiej.
Przypomnijmy, że przewodniczący rosyjskiej Dumy Wiaczesław Wołodin chce „zakazania Polsce czerpania korzyści z Rosji”. Chce zatrzymania przejazdu polskich ciężarówek po terytorium Rosji. „Koszty Polski w tym przypadku mogą wynieść około 8,5 mld euro. Zdaniem ekspertów, ucierpi lub zbankrutuje ok. 2 tys. polskich firm transportowych, które zatrudniają ponad 20 tys. kierowców” – wskazał.
„Niech towary zostaną załadowane na rosyjskie ciężarówki. Nasi obywatele będą zarabiać na transporcie” stwierdził.
Wołodin, stwierdził w niedzielnym wpisie na Telegramie, że Polska „zdradza pamięć historyczną” i wykreśla znaczenie ofiary, jaką złożyli radzieccy żołnierze na polskiej ziemi. „Jedna trzecia obecnych ziem Polski – obszarów z rozwiniętą infrastrukturą, przedsiębiorstwami przemysłowymi, a także bogatych w surowce naturalne – stała się jej częścią po II wojnie światowej tylko dzięki naszemu państwu” – napisał.
Jego zdaniem Polska otrzymała na odbudowę od Związku Radzieckiego ponad 750 miliardów dolarów. Dodał, że za te środki odbudowano ponad 800 obiektów przemysłowych, energetycznych i transportowych.
Wołodin uważa, że obecna Polska istnieje tylko dzięki tamtej „historycznej pomocy”.
Szef Dumy skrytykował też „rozbiórkę pomników radzieckiego żołnierza-wyzwoleńcy”. Zarzucił Polsce zamykanie rosyjskich szkół i „kradzież rosyjskiej własności”.
Postuluje też rewizję granic i żąda od Polski 750 miliardów dolarów za „wyzwolenie spod niemieckiej okupacji”.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!