Od połowy listopada około 4 tys. Irakijczyków, którzy przebywali na granicach między Białorusią a Polską, Litwą i Łotwą powróciło do kraju – poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych Iraku w niedzielę.
Sprowadziliśmy do kraju łącznie około 4 tys. Irakijczyków, którzy utknęli na granicach Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą – oświadczył szef dyplomacji Iraku Fuad Husajn, cytowany przez portal France 24.
Rząd Iraku zorganizował od 18 listopada 2021 roku dziesięć lotów z Bagdadu na Białoruś, by zabrać stamtąd swoich obywateli.
Rzecznik irackiego ministerstwa spraw zagranicznych Ahmed al-Sahaf powiedział później agencji AFP, że “3817 irackich imigrantów zostało repatriowanych z Białorusi i 112 z Litwy”.
Od lata ubiegłego roku na granicy Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą tysiące imigrantów sprowadzanych przez reżim Alaksandra Łukaszenki usiłowało dostać się do Unii Europejskiej.
W sobotę granicę Polski i Białorusi próbowało nielegalnie przekroczyć 47 osób. W stronę polskich służb rzucano kamieniami i konarami drzew.
W ubiegłym tygodniu Straż Graniczna podała dane za ubiegły rok dotyczące liczby prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią. Wynika z nich, że najgorętszym miesiącem na granicy był październik, gdy doszło do 17,5 tys. takich prób. Kolejne miesiące to listopad (8,9 tys.), wrzesień (7,7 tys.) i sierpień (3,5 tys.). Najspokojniejsze miesiące w tym półroczu to grudzień (1,7 tys.) i lipiec (0,2 tys.).
Służba Ochrony Granicy Państwowej Litwy podała w niedzielę, że w ciągu ubiegłej doby zatrzymano i zawrócono łącznie 19 osób próbujących przekroczyć ją w nieprzeznaczonym do tego miejscu. To najwyższy dzienny wskaźnik odnotowany od początku roku. Żaden z nielegalnych migrantów nie został zakwalifikowany do przyjęcia na Litwie z powodów humanitarnych.
france24.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!