Moskwa uczciła ofiary zamachu na Dubrowce

130 białych baloników poszybowało nad Moskwą w hołdzie ofiarom zamachu terrorystycznego sprzed 10 lat. 23 października 2002 roku czeczeńskie komando wtargnęło do teatru na Dubrowce, biorąc 922 zakładników. Domagali się wycofania wojsk rosyjskich z Czeczenii. 26 października do akcji wkroczyli komandosi z oddziałów “Alfa” i “Wympieł”. W trakcie operacji antyterrorystycznej użyto gazu usypiającego. To jego opary miały spowodować śmierć 130 osób.

W 10. rocznicę tragicznych wydarzeń na plac obok teatru przyszli krewni ofiar i ci, którzy przeżyli zamach. Większość z nich jest rozgoryczona bezczynnością rosyjskich władz. Domagają się śledztwa w sprawie działań grup antyterrorystycznych. Ich zdaniem, źle zorganizowany szturm doprowadził do śmierci 130 osób.
Do tej pory Prokuratura i Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej odmawiają wszczęcia postępowania i ujawnienia nazwisk osób odpowiedzialnych za zorganizowanie akcji antyterrorystycznej.
Pretensje rodzin ofiar uwzględnił Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Na tej podstawie do sądu w Moskwie trafiła skarga na działania organów ścigania. Będzie ona rozpatrywana 2 listopada.