Mateusz Morawiecki przebywa w piątek z wizytą w Berlinie, gdzie rozmawiał z szefową niemieckiego rządu Angelą Merkel.
Premier Polski oświadczył w Berlinie: Rozmawialiśmy również o tym, żeby pięknie uczcić polskie 100-lecie odzyskania niepodległości. Zaprosiłem panią kanclerz do Polski, to dla nas wyjątkowo istotny moment i cieszymy się, że się tak rozwija współpraca polsko-niemiecka. Pozytywnie, w wielu obszarach.
Z kolei kanclerz Merkel w piątkowej wspólnej konferencji z polskim premierem zaznaczyła, że jednym z tematem rozmów była polityka migracyjna. Mamy tutaj pewne elementy wspólne, aczkolwiek mamy też różne punkty widzenia, w szczególności jeżeli chodzi o kwestie uchodźców – zaznaczyła kanclerz Niemiec. Przypomniała przy tym, że Niemcy i Polska prowadzą wspólnie szkoły w Libanie. I razem pomagamy uchodźcom na miejscu, tam, skąd pochodzą – podkreśliła Angela Merkel.
Jesteśmy zdania, że należy wzmocnić ochronę granic zewnętrznych. Agencja Frontex ma swoją siedzibę w Warszawie, została wzmocniona i myślimy też, że powinny być większe fundusze przekazywane dla Fronteksu, ponieważ nowe wyzwania przed Fronteksem, i powinny one być realizowane w sposób właściwy – tłumaczyła Merkel.
Podczas tej samej konferencji prasowej, ostro zarysowała się różnica stanowisk pomiędzy szefami rządów Polski i Niemiec związanymi z Nord Stream 2.
Kresy.pl / dziennik.pl
Ja osobiście liczę, że MN pięknie przywita Merkel, tak jak sobie na to zasłużyła…