W sobotę na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił szczegóły międzynarodowej kampanii będącej inicjatywą polskiego rządu – #StopRussiaNow. Szef rządu zaprezentował billboardy w języku angielskim, które pojawią się w europejskich miastach. “Chcemy zainicjować akcję, która ma budzić sumienia” – powiedział Morawiecki.

Chcemy zainicjować akcję, która ma budzić sumienia. To, co dzieje się na ulicach ukraińskich miast wstrząsa naszymi sumieniami, ale niestety zbyt krótko. Chcemy, żeby ta akcja billboardów była krzykiem pomordowanych – oświadczył Mateusz Morawiecki, cytowany przez portal Interia.

Zobacz także: W KE trwają prace nad utworzeniem Funduszu Powierniczego Solidarności z Ukrainą

Zapowiedział, że billboardy ruszą dziś do wielu miast w Europie. “Będę jechał także do Niemiec i innych państw, by przypominać, co strasznego dzieje się w Ukrainie” – powiedział.

Akcja nazywa się #StopRussiaNow. “Ta akcja odbywa się pod hasłem #StopRussiaNow, bo każdej minuty brutalni rosyjscy żołnierze, na rozkaz Kremla, mordują” – podkreślił premier. 

“Władimir Putin chce zniszczyć Ukrainę i przyjść po kolejne państwa” – powiedział szef rządu.

Stwierdził, że wojna, która miała trwać 3-4 dni trwa już prawie dwa miesiące. “Ukraina walczy o naszą wolność” – oświadczył.

Premier zaznaczył, że akcja “ma przyczynić się do tego, żeby Europa nie była Europą obojętności, bezradności i porażki, ale była Europą zwycięską, ale to musi stać się jak najszybciej”.

“Zbyt szybko partnerzy z Europy Zachodniej i Południowej chcieliby wrócić w koleiny normalności” – powiedział.

Zobacz także: BBC: do Polski mają trafić brytyjskie czołgi Challenger 2

wydarzenia.interia.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply