Młodzież Wszechpolska wydała oficjalne oświadczenie ws. próby zablokowania niedzielnego Marszu Powstańców Śląskich. Skrytykowano działania prezydenta Katowic, policji, a także postawę szefa MSWiA.

Zarząd Główny Stowarzyszenia Młodzież Wszechpolska wydał w poniedziałek oświadczenie w sprawie próby zablokowania Marszu Powstańców Śląskich, do której doszło w niedzielę w Katowicach. Wszechpolacy zaznaczają, ze marsz był zorganizowanie legalnie, już po raz ósmy, dla uczczenia Powstańców Śląskich przy okazji kolejnej rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego.

Przeczytaj: Katowice: Policja rozwiązała demonstrację środowisk narodowych [+FOTO / +VIDEO]

Przedstawiciele MW zaznaczają, że oprócz nielegalnej kontrmanifestacji, w której brali udział członkowie grupy Obywatele RP, „w sposób skandaliczny pochód próbowała zablokować policja na polecenie prezydenta Katowic Marcina Krupy”.

– Marcin Krupa, jeszcze przed rozpoczęciem marszu, ogłosił na briefingu prasowym, że Katowice „są przeciwko nacjonalizmowi i faszyzmowi”. Słowa te traktujemy jako dowód, że prezydent Katowic z góry nie chciał dopuścić do przejścia legalnej manifestacji Młodzieży Wszechpolskiej. Według przesłanych nam relacji uczestników marszu zebrani na miejscu policjanci mówili wprost, że zgromadzenie narodowców i tak zostanie rozwiązane – napisano w oświadczeniu.

Według Młodzieży Wszechpolskiej, jeszcze zanim marsz wyruszył, na jego trasie została zorganizowana nielegalna kontrmanifestacja, „której uczestnikom nie podobało się to, że młodzi patrioci chcą po raz ósmy uczcić pamięć śląskich bohaterów”.

– W tej sytuacji policja na polityczny przykaz prezydenta Marcina Krupy rozwiązała legalną manifestację i zaczęła atakować jej uczestników – oświadcza MW. – Kilku działaczy Młodzieży Wszechpolskiej zostało zatrzymanych i przewiezionych na komendę za udział w nielegalnym zgromadzeniu. Tak ostrych środków nie użyto wobec Obywateli RP, Antify i reszty osób z nielegalnej kontry.

Wszechpolacy zaznaczyli, że mimo rozwiązania marszu, jego uczestnicy „aa szczęście” dotarli pod Pomnik Śląskich Powstańców, pojedynczo i w małych grupach, gdzie dokończono uroczystości. Przypomnieli też, że Marcin Krupa kandyduje na prezydenta Katowic z poparciem PiS, a jeszcze trzy lata temu zakładał komitet wyborczy Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich. Ich zdaniem, z tego względu „sytuacja jest tym bardziej bulwersująca”. Zwracają też uwagę na postawę szefa MSWiA, Joachima Brudzińskiego:

– (…) zasugerował na Twitterze, że na manifestacji były „osoby eksponujące faszystowskie i nazistowskie symbole”. Z tego miejsca prosimy zatem pana ministra o wskazanie „faszystowskich i nazistowskich symboli”, które pojawiły się na tegorocznym Marszu Powstańców Śląskich. Prezydent miasta wskutek prób nielegalnych blokad legalnej manifestacji środowisk patriotycznych, argumentując decyzję troską o bezpieczeństwo, zdecydował się… rozwiązać legalny marsz.

W międzyczasie policja opublikowała zdjęcie jednego z banerów, trzymanego przez uczestników marszu, z napisem „WHITE BOYS”, i m.in. krzyżem celtyckim. Zapowiedziano, że cały materiał foto i wideo oraz jego kontekst zostanie przeanalizowany pod kątem prawno-karnym.

Na jednym z banerów, trzymanym przez uczestników zgromadzenia widniał napis „WHITE BOYS”, obok którego znajdował się krzyż celtycki oraz inne symbole i hasła. Oczywiście cały materiał foto i wideo oraz jego kontekst zostanie przeanalizowany pod kątem prawno-karnym.

– Tę absurdalną sytuację dopełnia wypowiedź Joachima Brudzińskiego, na którą pozytywnie zareagował Bartłomiej Sienkiewicz. Ten sam, który według słów Pawła Wojtunika miał wydać polecenie spalenia budki pod ambasadą rosyjską na Marszu Niepodległości. Zachowanie policji podczas niedzielnej manifestacji do złudzenia przypominało działania służb mundurowych na marszach 11 listopada za rządów Platformy Obywatelskiej. (…) politycy Prawa i Sprawiedliwości stanęli po stronie skrajnej lewicy tak samo, jak kiedyś robiła to Platforma Obywatelska – zaznaczają Wszechpolacy.

– Jako Młodzież Wszechpolska zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby osoby zaangażowane we wczorajsze skandaliczne wydarzenia poniosły za nie odpowiedzialność. Po otrzymaniu decyzji o rozwiązaniu zgromadzenia złożymy od niej odwołanie. Nie ma zgody, niezależnie jaka partia sprawuje władzę, na pacyfikowanie patriotycznych, legalnych manifestacji – czytamy w oświadczeniu.

Młodzież Wszechpolska / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz

  1. jazmig
    jazmig :

    PiS jest partią antypolską i probanderowską, pora to zrozumieć. Oni nienawidzą polskich patriotów. Odstawiają teatr z żołnierzami wyklętymi, bo oni już nie żyją. Gdyby ci żołnierze żyli i mogli działać, to traktowaliby ich tak, jak PRL.