Do Doniecka na zaproszenie separatystycznych władz udał się Bartosz Bekier – warszawski student a przy tym radykalny działacz polityczny i publicysta.

Bekier wystapił w niedzielę na prorosyjskim wiecu w Doniecku. W czasie przemówienia mówił do zebranych mieszkańców: “Nie reprezentuję polskiego, proatlantyckiego rządu. Reprezentuję wolnych Polaków. Ludzi, którzy są przeciwni bazom NATO na terytorium Polski.”

Jak mówił Bekier redakcji onet.pl, polskie media stronniczo informują o sytuacji na Ukrainie a on, także jako redaktor xportal.pl, próbuje równoważyć jednostronny według niego przekaz. Dlatego chce informować o tym, że ruch protestacyjny na Majdanie był finasnowany “przez ośrodki zewnętrzne, przez ośrodek brukselski, ośrodek waszyngtoński”. Jak twierdzi kryzys ukraiński jest głównie wynikiem gry mocarstw zewnętrznych i to zachód odgrywał według niego rolę agresywną.

Bekier przebywa strefie konfliktu na zaproszenie władz nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej. Jak sądzi “należy je poprzeć” gdyż walczą one z oligarchami, którzy są według niego największym problemem Ukrainy a nawet przyczyną jej “somalizacji”. Jak stwierdził młody aktywista w pełnie popiera on działania separatystycznych władz, które chcą znacjonalizować majątek oligarchów.

Bartosz Bekier jest studentem politologii UKSW w Warszawie, członkiem redkaji xportal.pl a także liderem radykalnej organizacji Falanga.

onet.pl/kresy.pl

13 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. o
    o :

    Dzieciak, a nie “przywodca” Falangi. Wracaja do mnie slowa znanego pisarza i publicysty, zeby patrzec jakie dzialania beda podejmowaly niektore grupy i na przeciw czyim interesom beda wychodzily.
    Wyrazam nadzieje, ze ta Falanga nie ma nic wspolnego z ONR-Falanga?

  2. jan53
    jan53 :

    Przewaznie media poprzez swa glupote lansują pożytecznych idiotow.A tak na marginesie.Nawet w Warszawie mało kto o nim slyszal,a tymbardziej kto zacz?To ze popiera rzady Assada w Syrii czy wychwala komunistyczne bojówki swiadczy tylko o jego poziomie inteligencji.Poza tym nie podejrzewam ze wszystkie swe egzotyczne wyjazdy sponsoruje z własnej kieszeni.

    • wepwawet
      wepwawet :

      Szanowny Użytkownik Jan53 napisał: “To że popiera rzady Assada w Syrii… świadczy tylko o jego poziomie inteligencji”. Raczy mi wytłumaczyć szanowny Użytkowniku czemu rząd Assada w Syrii jest zły… bo niby lepsi są “proamerykańscy powstańcy” pożywiający się sercami swych wrogów (jednak i to wpisuje się w american dream, zgodnie z reklamowych hasłem: “głodny – na co czekasz?”), gwałcący kobiety (choć to normalna rzecz podczas walk, więc nie ma co się bulwersować) oraz mordujący chrześcijan, co mi osobiście bardzo się nie podoba i dlatego są u mnie na liście podpisanej “bad guys”. —— Proszę o jakieś fakty zamiast “bo wujek Ameryka tak mówi…”, US’a już pokazali jak bardzo są dobrzy – proszę zobaczyć porządek który zaprowadzili w Iraku, wkraczając tam pod wyssanymi z palca powodami (które okazały się fałszywe/spreparowane). Ile śmierci, ludzkich nieszczęść, tragedia tamtejszych chrześcijan. Wiem, że można chrześcijan nie lubić (choć osobiście pałam do nich sympatią), ale to też ludzie i mają prawo do życia. A teraz Używając rozumowania Szanownego Użytkownika spuentuję mój pogląd – Assad Dobry! US’a Szatan! ;P

  3. jan53
    jan53 :

    @Wepwawet:Rzad który walczy zbrojnie z własnym narodem jest po prostu “be”.To tak jak pochwalać “wybranca” Castro i jego “gospodarcze cuda”.To tak jak chwalić podejście tow.Jaruzelskiego i jego walke z własnym narodem.Rownie dobrze może być to ” internacjonalistyczne” podejście władz Wietnamu do swych obywateli czy rzady Czerwonych Kmerow.Rownie dobrze możesz mnie przekonywać ze rewolucja bolszewicka a potem rzady Stalina przyniosły “uśmiech i radość” na obliczach klasy robotniczo-chłopskiej ZSRR.
    Dla mnie jest on tak atrakcyjnie politycznie jak Monika Kielbasa – piosenkarka z broda.
    Widzisz Szanowny Panie – wole amerykański “imperializm” od “braterskiej sowieckiej pomocy”.

    • wepwawet
      wepwawet :

      Hmmm… ciekawe podejście. Rząd US’a też miała moment kiedy walczył z własnym narodem. ;P Nie wiem czym naraził się Szanownemu Użytkownikowi Assad, i w to nie wnikam. Wiem jedynie, że jak na razie tam gdzie US’a maczało paluszki w przewrotach sytuacja chrześcijan znacznie się pogorszyła (choćby ta Syria, gdzie za reżimu Assada jakoś żyli, a teraz są “zwierzyną łowną” pupilków Waszyngtonu). Swoja drogą w UE już się zastanawiają co się stanie jak bojownicy powrócą w swoje rodzinne strony… czy czasami nie zechce im się rozwalać Francji lub Niemiec. Może dlatego lepiej sypnąć jeszcze groszem niech w Syrii posiedzą. Choć działania US’a mogą być na plus dla Polski (obrona przed Rosją, temperują Niemców), to jednak dostrzegam również ciemniejsze aspekty ich polityki. Jak każde Imperium US’a też ma swoje za uszami, ciężko mi zgodzić się z wizją świata gdzie są tylko dwa określenia które można przypisać podmiotom uprawiającym politykę – dobry lub zły. To nie tak działa.

    • zagonczyk_19
      zagonczyk_19 :

      Jan53): ,,Widzisz Szanowny Panie – wolę amerykański “imperializm” od “braterskiej sowieckiej pomocy”. W sumie dla Polski nie ma to żadnego znaczenia bo współpraca tych reżimów jednego totalitarnego a drugiego pseudo demokratycznego w dodatku na kółkach , dały ten efekt -45 lat ,,Bratniej Pomocy ” Sowietów .

  4. jan53
    jan53 :

    @Wepwawet: To może z innej “beczki”.Gospodarczej.Tam gdzie stacjonują amerykańskie bazy.To “wynajm” terenu oplaca amerykański rząd.Tam gdzie amerykańskie wojsko,to okoliczna ludność ma prace – pralnie,kuchnia,wynajm lokali oficerom itp.Rowniez za paliwo i logistykę niemieckim urzędom/państwu placi rząd USA.
    “Niezwyciezona robotniczo-chlopska Czerwona Armia ZSRR” która została na terenach Polski przez prawie 50 lat z tytułu przebywania na terenie Polski nie zaplacila z tego co wiem(?) naszemu rządowi złamanego rubla.Poniewaz była to “armia braterska” która w porywach w raz z rodzinami liczyla nawet od 500tys do 600tys.wiec proszę sobie policzyć koszty jej utrzymania.Jedzenie,kwatery,prad,woda,gaz,logistyka czyli transport na ćwiczenia i z powrotem ze o dietach dla oficerow nie wspone.Dla mnie jest roznica w tym wypadku.Bo jedni pomimo ze niby sa okupantem Niemiec,to placa za wszystko.Drudzy mianują się “przyjacolmi” ograbiają i tak zniszczony kraj wojenna pozoga do której walnie się przyczynili(Pakt Ribbentrop-Molotow)
    Kolejny pomysl “radzieckiego brata” to pomoc w latach 1947-1956(?) armi czerwonej stacjonującej w NRD.Polacy dostarczali wegiel ze Slaska tamtejszym garnizonom oraz ciepłowniom w miejscowościach w których te wojska stacjonowaly.A było tego trochę.Wie Pan jaka była cena 1 tony wegla? ZSRR placilo do kasy PRL-u ……..1$ za tone!!!!.Nie pokrywalo to nawet transportu tej tony!!!.Na dzisiejsze czasy doplacilismy ZSRR i NRD ok.1mld$.Kolejny problem jakim Ruscy nas potraktowali to były tzw.”ruble transferowe”. 1$ = 0,95 rubla.Fajnie no nie.Dlatego ZSRR zamawial u nas statki a nie robil u siebie.Bo Polska oprócz kadlubow spawanych i robionych u nas musiala cala elektrykę i elektronikę(która była w ZSRR w powijakach)zamawiac na zachodzie placa dolcami a w zamian dostawala g……warte ruble.Jak Pan doda to wszystko razem,to kwoty wydawane przez Polske nie na wlasny rozwój wyjda spore.
    Jeszcze jedno.USA granicza z Meksykiem i Kanada.Wiadomo ze USA to militarna potega,wiec dlaczego nie zaatakują te państwa i nie zrobi z nich wasali?
    A dlaczego wszystkie państwa graniczące z Rosja czuja się zagrozone jej “miloscia” do sasiadow?

    • wepwawet
      wepwawet :

      Przepraliśmy wielką wojnę Szanowny Użytkowniku Jan53. Ponieważ Polska dostała w dupę od Niemców, a potem również i od Ruskich (Ukraińcy też nieco krwi naszej przelali) to trzeba było pracować na zwycięzców (to najczęstszy, choć nie jedyny powód wojen – jedni atakują drugich aby się wzbogacić, kosztem atakowanych)! Na Polskę sojusznicy się wypieli, a US’a utuczyła swojego “wójka Joe” w taki sposób, że ten mógł sobie poczynać jako samodzielny władca (czy nie można było nieco umiejętniej dozować tą pomoc). Poza tym wciąż nie rozumiem czemu Assad oraz chrześcijanie bliskiego wschodu mają pokutować za grzechy Rosjan oraz wykorzystywanie polskiego narodu. Posiada Użytkownik dowody na to, że Syria (lub choćby ród Assadów) oraz tamtejsi chrześcijanie czerpali korzyści z upodlenia Polaków oraz ich niewolniczej pracy – chętnie się z nimi zapoznam, wtedy zapewne zmienię swoje poglądy odnośnie tej kwestii. Czy naprawdę Syrii do szczęścia potrzebne są amerykańskie bazy, nie mają innych widoków na zatrudnienie? W Iraku prześladowania chrześcijan tak naprawdę nasiliły się po rozpoczęciu działań wojennych, trwały w najlepsze kiedy amerykańscy żołnierze kontrolowali kraj… Szanowny Użytkowniku Jan53 – nie musi mnie Użytkownik przekonywać, że Rosja jest zła, jej interesy w co najmniej 95% są rozbieżne z naszymi (kiedy Rzeczpospolita była silna Moskwa była słaba, teraz rolę się odwróciły), jednak moja wypowiedz odnośnie polityki US’a dotyczyła Syrii nie Rosji.

  5. jan53
    jan53 :

    Coz.Rosja z Syria obecnie to bardzo powiazane tematy.To w Syrii Rosjanie maja jedyna baze okretow wojennych na Morzu Srodziemnym(Tartus) gdzie zaopatrywane sa w paliwo i zywnosc oraz przechodzą remonty i naprawy.To bardzo wazny port dla Rosjan.Dlatego tak zabiegają o niezaleznosc Syrii pod “protektoratem” Asada.Kolejna sprawa to uran – ok.50ton który zniknal ze zbombardowanej przez Izrael Elektrowni Atomowej budowanej przy pomocy Korei Polnocnej.Syria to tez sojusznik Iranu który tez jest prorosyjski.A najważniejsze to sprawa syryjskich zloz ropy,gazu i chromu które obiecal Asad Rosji w zamian za uzbrojenie.W Syrii zyje bardzo dużo Kurdow którzy upominają się o autonomie.To na ich terenach sa duże zloza,wiec autonomia zagraza obiecankom Asada o przekazanie wydobycia rosyjskim firmom.
    Jakby nie patrzyl – Ruski nigdy niczego z przyjazni czy platonicznej pomocy nie zrobil bezinteresownie.Utopi inny kraj we krwi tylko dla osiagniecia celu bądź dla satysfakcji rzadzacej ekipy.

    • wepwawet
      wepwawet :

      Rozumiem, cel uświęca środki… przykro mi jednak, że wedle Użytkownika to wszystko usprawiedliwia zabijanie chrześcijan bo są “prorosyjscy”. Tak więc dobre US’a, tu zacytuję Szanownego Użytkownika: “Utopi inny kraj we krwi tylko dla osiągniecia celu bądź dla satysfakcji rządzącej ekipy”. Mamy szczęście, że Polska ma zbierze interesy do US’a (taką przynajmniej mam nadzieję), mam jedynie nadzieję, że terenem wojny z Rosją nie będzie Rzeczpospolita, tylko inne państwo.

  6. jan53
    jan53 :

    “Wedle Uzytkownika to wszystko usprawiedliwia zabijanie chrześcijan bo sa “prorosyjscy”
    A czy kogokolwiek usprawiedliwia zabijanie ludzi innych niż chrześcijanie?
    Niestety terenem kolejnej wojny z Rosja tez zapewne będzie Rzeczpospolita.A gdzie rozgrywaly się ostatnie II WS?
    Uwazam ze nasze wojsko powinno mieć przynajmniej 150tys.zolnierzy zawodowych liniowych a nie generalicji i biurokratów.Dobrze wyszkolonych i uzbrojonych.To tez sa miejsca pracy,a zbrojenowka powinna dac sprzet swiatowej marki – a tym samym miejsa pracy.
    Nie wierze w NATO i inne traktaty o “wzajemnym dobrosąsiedztwie”.To sa papierki do podtarcia d…..Tak było z I WS.Tak było z II WS.Mielismy gwarancje Francji i Angli oraz traktaty o nieagresji z III Rzesza i ZSRR. Ukraincy tez mieli gwarancje jedności terytorium z 1994r.podpisane przez Rosje,Anglie i USA.I co?