Ukraińskie źródła przyznają, że termin jutrzejszy zaproponowany przez prezydenta Poroszenko jest nierealny i w grę wchodzi raczej preferowany przez separatystów termin piątkowy.
Co najmniej od tygodnia z obu stron pojawiają się sygnały o dążeniu do reanimowania procesu negocjacyjnego w formacie trójstronnym w Mińsku. “Najprawdopodobniej jutrzejsze spotkanie nie dojdzie do skutku. Mam nadzieję, z większą prawdopodobieństwem, dojdzie do niego 12 grudnia w piątek. Sądzę, że nie tylko dojdzie do spotkania, ale będziemy mieli konkretne rezultaty” – powiedział dziś Wasilij Wowk naczelnik urzędu śledczego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Komnunikat ten znacząco odbiega od dzisiejszego oświadczenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, że przedstawiciele Ukrainy pojawią się w Mińsku bez względu na obecność reprezentantów Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowej, które będą miały odrębnych delegatów.
korrespondent.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!