Minister skarbu Paweł Szałamacha zadeklarował, że właściciele niewielkich sklepów czy przedsiębiorcy zajmujący się handlem przez internet nie mają się czego obawiać.
Jak pisze portal “Gościa Niedzielnego” Ministerstwo rpzedstawiło projekt ustawy wedle którego nowy podatek od sklepów będzie płacony w ramach trzech stawek od obrotów. Stawka podstawowa będzie wynosić 0,7%, a pozostałe – 1,3% i 1,9% Podatek będzie też zawierać kwotę wolną, wynoszącą 1,5 mln zł miesięcznego obrotu. To wedłu ministra powinno zabezpieczyć drobnych handlowców. Stawką 0,7% zostaną obciążone przedsiębiorstwa o przychodzie do 300 milionów złotych miesięcznie. Stawka 1,3% dla 1,3%, zaś najwyższa od przychodu uzyskanego w czasie handlu w niedzielę i dni ustawowo wolne od pracy przez tych przedsiębiorców, którym przepisy zezwalają na prowadzenie handlu w te dni (a więc i drobnych).
gosc.pl/kresy.pl
PiS szuka pieniędzy na swoje głupoty. Zamiast odblokować przedsiębiorczość, likwidując biurokratyczne utrudnienia, dokłada podatków i komplikuje je.