Pracownik największego meksykańskiego dziennika oraz wiceszefowa redakcji regionalnego tygodnika zginęli wczoraj z rąk nieznanych sprawców.

Sonia Cordova, wiceszefowa regionalnego tygodnika “El Costeño” siedziała w swoim samochodzie, w centrum miasta Autlan de Navarro w stanie Jalisco, gdy stała się celem zamachowca. Nie zważając na obecność 26-letniego syna Cordovy, napastnik oddał  w jej kierunku kilka strzałów. Cordova zginęła na miejscu. Atak, przeprowadzony około godziny 7 wieczorem czasu miejscowego, został przeprowadzony tak szybko, że świadkowie mają problem z opisaniem zabójcy.

Tło ataku może wyjaśniać zabójstwo do którego doszło kilka godzin wcześniej. W stolicy stanu Sinaloa, Culiacan zastrzelony został Javier Valdez, znany reporter pracujący dla czołowego dziennika kraju “La Jornada”. Valdez był dziennikarzem śledczym zajmującym się opisywaniem świata przestępczego. Jego rodzinny stan Sinaloa jest matecznikiem najpotężniejszego kartelu narkotykowego Meksyku, biorącego swoją nazwę właśnie od nazwy regionu. To właśnie kartelowi Sinaloa przewodził Joaquin “El Chapo” Guzman, znany z ucieczki z jednego meksykańskich więzień półtorakilometrowym tunelem. Na początku tego roku Guzman został wydany władzom USA, które oskarżają go o liczne przestępstwa.

Zamordowany Valdez opublikował w zeszłym roku książkę “Narco Journalism”, w którym podsumował swoją pracę mającą na celu demaskowanie handlarzy narkotykami. Analizował w niej zagrożenia jakie wiszą nad dziennikarzami próbującymi opisywać przestępczość narkotykową, ale też współpracę niektórych z nich z kartelami. Valdez otrzymywał liczne pogróżki.

Od początku roku w Meksyku zostało zamordowanych siedmiu dziennikarzy i ludzi mediów. Trwające od 2006 r. w Meksyku “wojny narkotykowe” między siłami bezpieczeństwa a kartelami narkotykowymi, a także porachunki tych ostatnich kosztowały życie kilkudziesięciu tysięcy ludzi.

telesurtv.net/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply