Łotwa zmniejsza drakońskie cięcia budżetowe

Drakońskie cięcia w budżecie, jakich będzie musiała dokonać w 2011 r. Łotwa, która niedawno wyszła z recesji, będą mniejsze niż to na początku zapowiadano – ogłosiło w poniedziałek łotewskie Ministerstwo Finansów. Według ministerstwa wydatki budżetowe zostaną zmniejszone o 280 mln łatów (398 mln euro) w porównaniu z 2010 r., a nie o 350-395 mln, jak przewidywano.

Zapowiedź ta jest wynikiem rozmów z reprezentantami Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który razem z Unią Europejską pomaga Łotwie ustabilizować jej finanse w ramach planu ratunkowego w wysokości 7,5 miliarda euro przyjętego w 2008 r.

Była sowiecka republika, będąca od 2004 r. w Unii Europejskiej, poddaje się surowej kuracji, aby zmniejszyć w tym roku deficyt finansów publicznych do poziomu poniżej 8,5% PKB, do 6% w 2011 i do 3% w 2012. Aby te cele osiągnąć, rząd premiera Valdisa Dombrovskisa zapowiedział drakońskie cięcia budżetowe. Ostateczny projekt budżetu na 2011 rok ma być przedstawiony parlamentowi w grudniu.

Łotwa cieszyła się dwucyfrowym wzrostem gospodarczym dzięki łatwo dostępnym kredytom, sporym wzrostom płac, boomowi w branży mieszkaniowej oraz pieniądzom wysyłanym z Wielkiej Brytanii i Irlandii przez łotewskich emigrantów. Jednak przeciążona gospodarka kraju zapadła się w 2008 r. Bańka na rynku nieruchomości pękła, rządowa kontrola kredytów, która miała zdusić inflację, zmniejszyła aktywność gospodarczą, podczas gdy światowy kryzys dotknął łotewskie rynki eksportowe – Rosję i Unię Europejską. W latach 2008 i 2009 aktywność gospodarcza kraju skurczyła się w sumie o blisko 25%, co według MFW stanowi najgorszy wynik na świecie. Tym samym bezrobocie wzrosło ponad trzykrotnie i osiągnęło poziom 20%.

Po zmniejszeniu się o 18% – największym spadku w Unii Europejskiej – łotewski PKB zaczyna stopniowo rosnąć: o 0,3% w pierwszym kwartale 2010 r. oraz 0,8% w drugim i trzecim. Według rządu, łotewska gospodarka skurczy się o 0,4% w 2010 r., by w 2011 wzrosnąć o 3,3%.

Elżbieta Wtulich/lesechos.fr/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply