Rosja: Użytkownik portalu skazany za rasizm

21-letni mieszkaniec Samary dostał rok pozbawienia wolności w zawieszeniu za utworzenie rasistowskiej grupy na popularnym portalu społecznościowym Vkontakte.

Wyrok opublikowany w piątek na stronie internetowej prokuratora budzi pytania o kwestie prawne, ponieważ przeciwstawia on portalom społecznościowym wyjątkowo ostre przepisy.

Eksperci medialni wyrazili wątpliwości, czy prawo może być wystosowane przeciwko stronom internetowym niezarejestrowanym oficjalnie jako środek masowego przekazu. Prokurator uznał to jednak za właściwe, ponieważ prawo odnosi się również do wystąpień publicznych.

Mieszkaniec Samary, Artyom Gnilomyodov, założył grupę użytkowników o nazwie „Jestem Rosjaninem i mam już dość czarnych w Rosji”, co odnosiło się do jego niechęci do ludzi pochodzących z Kaukazu Północnego i Środkowej Azji. W Rosji „czarny” to pogardliwe słowo używane w stosunku do osób pochodzących z tych regionów. Podczas rozprawy 20 października br. Gnilomyodov przyznał się do winy.

Artykuł 282 kodeksu karnego zabrania „podburzania do nienawiści, wrogości i naruszania godności człowieka” przeciwko grupom określanym jako narodowe, rasowe i przeciwko wyznaniom religijnym. Prawo mówi, że ma on zastosowanie w przypadku publicznego podburzania lub namowy poprzez media. Doprowadziło to ekspertów medialnych do wniosku, że sąd uznał portal Vkontakte za środek masowego przekazu. Rzecznik Vkontakte, Vladislav Tsyplukhin, przyznał, że wyrok sądu był dziwny, ponieważ witryna nie jest zarejestrowana, ale odmówił dalszych komentarzy do czasu zbadania sprawy przez prawników firmy.

Prokurator Denis Lazarew powiedział Gazeta.ru, że wyrok ten nie oznacza, iż portale społecznościowe będą teraz uznawane za media, ale że prawo w tym wypadku odnosiło się do publicznego oświadczenia.

W 2009 r. sąd w miejscowości Arkhangelsk skazał studenta lokalnego uniwersytetu na 150 godzin przymusowej pracy za utworzenie strony internetowej o treści rasistowskiej. Także sąd w Samarze, w listopadzie 2009 r., orzekł w sprawie nacjonalistycznego filmu, co doprowadziło do krótkiego zablokowania YouTube.com.

Stylizowany na rosyjski klon Facebooka, portal Vkontakte twierdzi, że jest największą tego typu witryną w kraju, gromadząca ponad 80 mln zarejestrowanych użytkowników na świecie.

Ewa Cichocka/The Moscow Times/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply