– W trakcie realizacji reformy rolnej i w procesie zwrotu ziemi popełniono sporo rażących błędów, a rejon wileński stał się jej przysłowiową “piętą achillesową” – przyznał Kazys Starkevičius, minister rolnictwa Litwy, który w ubiegły poniedziałek wraz ze specjalistami ministerstwa odwiedził rejon wileński.

Podczas spotkania w samorządzie podstołecznego rejonu Maria Rekść zwróciła uwagę, że ogólnokrajowe statystyki, dotyczące zwrotu ziemi prawowitym właścicielom, nie mają pokrycia w rejonie wileńskim, gdzie proces ten odbywa się w iście ślimaczym tempie i z wieloma naruszeniami. Minister przyznał, że zwrot ziemi rzeczywiście w rejonie przeciąga się, stwierdzono w nim wiele naruszeń, ale obiecał, że on na pewno zakończy się w następnym roku. Specjaliści zaś wtórowali, że projektowanie odbywa się pełną parą, a proces uzyskał zauważalne przyśpieszenie.

Przedstawiciele administracji samorządu zarzucili przedstawicielom resortu, że często zdanie samorządu w procesie projektowania parceli jest całkowicie ignorowane, albo sztucznie przeciągane. Jako przykład przytoczyli problem ze sformowaniem działki dworku w Mazuryszkach, gdzie miałoby powstać Centrum Rzemiosła i Kultury Etnicznej, ale realizację tego projektu hamuje właśnie wydział regulacji rolnych. Pracownicy samorządu zaapelowali też do ministra, by wzmógł kontrolę i ukrócił samowolę urzędników wydziału, którzy bezmyślnie i nieodpowiedzialnie rozdają ziemię, która z powodzeniem mogłaby być wykorzystana na potrzeby społeczne. Minister zgodził się z tym, że w pierwszą kolej musiałaby być uwzględniona potrzeba społeczna, ale też zaznaczył, że jeśli ktoś już działkę w miejscu, które można było wykorzystać na te potrzeby otrzymał, to odzyskanie jej przypominałoby walkę z wiatrakami.

Minister Starkevičius kurtuazyjnie zaznaczył, że w rejonie są pomyślnie realizowane różne projekty i inwestycje w rejon w ostatnich latach wyniosły 40 mln Lt, co jest osiągnięciem na skalę kraju. Zaapelował też, aby rolnicy rejonu aktywniej składali podania na uzyskanie pomocy za uporządkowanie rowów melioracyjnych, na co rząd przeznaczył w l. 2012-2013 ponad 20 mln litów. Obiecał też, że wszystkie cztery projekty związane z gospodarką wodną, a które w ministerstwie złożył samorząd, zostaną przyjęte, zatwierdzone i otrzymają należyte finansowanie.

Minister po spotkaniu w samorządzie udał się w podróż po rejonie i w starostwie podbrzeskim spotkał się z miejscowymi rolnikami, a w Duksztach ze społecznością lokalną.

Źródło: Tygodnik Wileńszczyzny

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply