Polska rozpoczyna aktywnie przejmować terytorium Ukrainy – uważa minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.

Jak podała w piątek rosyjska, państwowa agencja prasowa Tass, minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow uważa, że Polska rozpoczyna aktywnie przejmować terytorium Ukrainy.

„Do tej pory widzimy, że za kulisami rozmów o nietolerowaniu jakiegokolwiek dialogu z Rosją polscy koledzy zaczynają aktywnie przejmować terytorium Ukrainy” – powiedział.

„Ostatnie decyzje podjęte przez Zełenskiego i Radę Najwyższą Ukrainy o specjalnych prawach Polaków, którzy są zasadniczo zrównani z Ukraińcami we wszystkim poza prawem do głosowania, oraz niedawna zapowiedź, że Polska już tworzy jakiś równoległy system kontroli w sprawie ukraińskiej służby podatkowej – wszystko to mówi wiele” – powiedział Ławrow.

Siergiej Ławrow w marcu przekonywał, że propozycja Polski dotycząca rozmieszczenia sił pokojowych NATO na Ukrainie jest “demagogiczna”. “Propozycja jest demagogiczna, członkowie NATO zrozumieją, że muszą być realistami” – powiedział. Dodał, że “podstawą takich sił pokojowych byłby polski kontyngent, który przejąłby kontrolę nad zachodnią Ukrainą, na czele z Lwowem. I pozostałby tam długi okres”. Chodzi o propozycję, o której mówił podczas niedawnej wizyty w Kijowie wicepremier Jarosław Kaczyński. Cześć sceny publicznej w Polsce uznała to za dowód, że Jarosław Kaczyński chce zająć Lwów, wspólnie “z Orbanem i Putinem”.

“Nie wykluczam, że gdyby nagle taka decyzja zapadła, to zakładałaby, że podstawą takich sił pokojowych byłby polski kontyngent, który przejąłby kontrolę nad zachodnią Ukrainą, na czele z Lwowem. Pozostałby tam długi okres. Wydaje mi się, że tak właśnie jest” – stwierdził szef rosyjskiego MSZ.

W maju oskarżenia powtórzył rzecznika Kremla, “z Polski może pochodzić zagrożenie dla integralności terytorialnej Ukrainy”. “To, że z Polski przez ostatnie miesiące wychodzi bardzo, bardzo wroga retoryka – ona tradycyjnie nie była przyjazna, ale w ostatnich miesiącach stała się wroga – i to, że z Polski może pochodzić zagrożenie dla integralności terytorialnej Ukrainy, to również oczywiste fakty” – oświadczył Pieskow.

Z kolei prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko podczas spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem ogłosił, że jest zaniepokojony tym, co nazwał posunięciami Zachodu w celu rozbioru Ukrainy i oskarżył Polskę o dążenie do zajęcia zachodniej części kraju.

„Niepokoi nas to, że są gotowi, Polacy i NATO, wyjść i pomóc zająć zachodnią Ukrainę tak, jak to było przed 1939 rokiem” – powiedział Łukaszenko podczas spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Kresy.pl/Tass

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply