Jak donoszą zachodnie media w miastach takich jak Irbil czy As-Sulajmanijja można kupić karabiny i pistolety pochodzące z rezerw Bundeswehry.

Reporterzy agenci DPA twierdzą, że broń sprzedają Kurdowie, którzy od dawna nie dostają żołdu. Na targach kupić można karabiny G3 w cenie do 1800 dolarów i pistolety Walther P1 za 1200. Kurdyjscy bojownicy mają sprzedawać broń by sfinansować swoją podróż do Europy.

Niemcy od pewnego czasu dostarczają bron Kurdyjskiemu Okręgowi Autonomicznemu. Postawili jednak warunek-broń ma być ewidencjonowana. Nie powinna więc ginąć.

PAP/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply