Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odniósł się do zapowiedzianego na dzisiaj oświadczenia prezydenta Donalda Trumpa w sprawie dalszego udziału USA w porozumieniu nuklearnym z Iranem.
Przypomijmy, że prezydent USA Donald Trump miał ogłosić swoją decyzję do soboty, 12 maja, ale ewidentnie zmienił zdanie. W poniedziałek poinformował na Twitterze, że ogłosi swoją decyzję we wtorek po południu.
– Ogłoszę moją decyzję ws. porozumienia z Iranem jutro w Białym Domu o godz. 14:00 [20:00 czasu polskiego – red.] – napisał Trump. Wcześniej media, powołując się na źródła w administracji waszyngtońskiej podawały, że Donald Trump praktycznie podjął już decyzję o wycofaniu USA z porozumienia z Iranem.
Dmitrij Pieskow poinformował, że będą „nieuniknione, szkodliwe skutki z powodu wszelkich działań zmierzających do zerwania tych porozumień”, odnosząc się w ten sposób do prawdopodobnego zerwania przez Waszyngton porozumienia nuklearnego z Iranem (JCPOA).
Hasan Rowhani, prezydent Iranu, oświadczył w niedzielę, że jego kraj przygotował już plany reakcji na każdą decyzję Donalda Trumpa w sprawie umowy nuklearnej z 2015 roku. Mamy plany, aby oprzeć się jakiejkolwiek decyzji Trumpa w sprawie porozumienia nuklearnego. Jeśli Stany Zjednoczone opuszczą porozumienie nuklearne, to wkrótce przekonacie się, że będą żałować tego, jak nigdy przedtem w historii – powiedział Rowhani w przemówieniu.
ZOBACZ ROWNIEŻ: 26 izraelskich dowódców wojskowych apeluje o zachowanie JCPOA
Kresy.pl / Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!