Sytuacja na wyspach na Morzu Egejskim jest niestabilna.

O sprawie informuje niemiecki magazyn “Spiegel”. W opublikowanym tam artykule podkreślono, że brak stabliności może doprowadzić do problemów dla pracowników greckiej służby azylowej, agencji unijnych oraz organizacji pozarządowych.

W dokumentach Rady Europejskiej można przeczytać że państwa UE tylko w niewielkim stopniu odpowiadają na apel o oddelegowanie ekspertów, którzy bezpośrednio na wyspach mieli sprawdzać wnioski azylowe. Dodatkowo wysłani urzędnicy “często nie posiadają wymaganych kwalifikacji. Imigranci protestując przeciwko warunkom bytowym na wyspie Lesbos, kilka dni temu podpalili kontenery biurowe agencji azylowej UE.

Premier Grecji Aleksis Tsipras powiedział że kraje, które nie wykazują solidarności w kryzysie migracyjnym powinny mieć zmniejszony dostęp do środków unijnych.

kresy.pl / wprost.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Służby azylowe,graniczne,frontexowe,czy jak tam ich zwicie to nie kółka różańcowe i miłosierdzia.Dajcie im karabiny maszynowe,oraz prawo użycia w określonych okolicznościach,a problemy znikną.Greckie pitolenie o solidarności to efekt nieudolności junijnego prawa azylowego oraz jego twórców z PE i KE.