Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) skrytykował zarządzenie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego dotyczące zakazu krzyży w urzędach.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przemawiał w niedzielę podczas Święta Ludowego w Proszowicach (woj. małopolskie). Skrytykował zarządzenie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego dotyczące zakazu krzyży w urzędach. “Z ogromnym smutkiem przyjąłem decyzję prezydenta Warszawy w sprawie krzyży. Rozmawiałem z nim chwilę potem. Mówił, że to nie będzie wykonywane, nie tak ma wyglądać” – powiedział.
Wyraził opinię, że “to jest zła droga”. “Krzyż nie jest tylko i wyłącznie symbolem religijnym, jest symbolem pewnych wartości i tradycji” – kontynuował.
Jak dodał, “historia państwa polskiego jest nieodłączanie związana z chrześcijaństwem i wartościami, które tutaj z chrześcijaństwem przyszły. Dlatego będziemy ich bronić”.
Lider PSL oświadczył, że nigdy nie wyrazi zgody na upolitycznianie Kościoła lub wykorzystanie go przez jakąkolwiek partię polityczną.
Czytaj: “Ale wstyd” – Elon Musk o decyzji Trzaskowskiego w sprawie zakazu krzyży w warszawskich urzędach
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał w tym miesiącu zarządzenie, które zakazuje eksponowania krzyży w urzędach i zabrania stołecznym urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach. Urzędnicy mają też zwracać się do tzw. osób transpłciowych lub niebinarnych w formie, jakiej te osoby sobie zażyczą, czyli używając preferowanych przez nich zaimków. Sprawa wywołała burzę w przestrzeni publicznej i liczne komentarze, jak również sprzeciw ze strony kościelnej oraz środowisk konserwatywnych.
Zobacz także: Kibice Legii do Trzaskowskiego: łapy precz od krzyża [+FOTO]
dorzeczy.pl / Kresy.pl
Gdzie jest krzyż?
https://www.youtube.com/watch?v=cCJVaMzXB4E