Na nagraniach z restauracji „Sowa & Przyjaciele” z lutego 2014 roku wyraźnie wybija się ks. Kazimierz Sowa.

Stacja TVP Info ujawniła nieznane dotąd nagrania z podsłuchów, które zarejestrowano w lutym 2014 roku w restauracji “Sowa i Przyjaciele”. Na opublikowanych taśmach zarejestrowano rozmowy m.in. z udziałem byłego ministra skarbu państwa Włodzimierza Karpińskiego, byłego szefa BOR gen. Mariana Janickiego, Pawła Grasia – czołowego polityka PO i ministra w kancelarii premiera Donalda Tuska, a także ks. Kazimierza Sowę.

Nagranie miało zostać zarejestrowane 7 lutego 2014 roku, czyli dzień po publikacji “Faktu” nt. odbywającej się tam imprezy urodzinowej Elżbiety Bieńkowskiej, wówczas wicepremier w rządzie Tuska.

W nagraniach wyraźnie wybija się postać ks. Sowy. W rozmowie zapowiedział on m.in., że Aleksander Grad trafi do zarządu spółki Tauron. – Do wakacji będziemy mieli gościa, który będzie wiesz, na południu Polski, bo to nie jest tylko Małopolska, to masz Tauron, to masz gościa, który rządził główną spółką energetyczną na południu – mówi na nagraniu. Rozmowa dotyczy także członka zarządu powiązanego z PSL, który nieopatrznie został z niej usunięty.

Przeczytaj: Ks. Sowa wpłacił 10 tys. zł na kampanię Platformy Obywatelskiej

W kolejnym fragmencie przedsiębiorca Jerzy Mazgaj (współzałożyciel Almy i przewodniczący rady nadzorczej Krakchemii, w której ks. Sowa zasiadał już wówczas jako sekretarz) skarży się krytyczne publikacje Gazety Polskiej na swój temat.

– Byłem, ale w Baku to byłem, teraz napisała, że byłem w towarzystwie przyjaciół polsko-radzieckich, cały czas mi to pisze k**** ten, no, Gazeta Polska, dzisiaj też podali, że prawda jest to, co powiedział Jarosław Kaczyński, że biznesmeni mają korzenie w PRL-u, taki… Maske (?) (…) był TPPR, a ja rzeczywiście założyłem koło TPPR-u… (…) jak to powiedzieć, gadać z tymi ch*****? – opowiada Mazgaj.

– Jurek, nie polemizować… zniszczyć, naprawdę, tu uważam, że nie ma się wiesz.. żadnych – odpowiada ks. Sowa.

W innym fragmencie ks. Sowa zwraca uwagę Pawłowi Grasiowi, że rząd PO-PSL zyskiwał w sondażach dzięki sukcesom naszych sportowców. Wspomina też o „kolacyjce z Rysiem Petru”:

– Byłem kiedyś na jednej takiej kolacyjce z Rysiem Petru, nota bene za niedługo też ciekawe informacje o Ryśku się ukażą… prezes…yy przewodniczący rady nadzorczej PKP… ale zarazem taki zlinkowany pod Elą w sensie wiesz, tak zwany prezes nie honorowy tylko.. no jak wiecie są zawsze trzy rodzaje prezesów… urzędujący, reprezentujący i zapier****jący i Rysiu będzie tym trzecim… czyli będzie… (…) Czyli wiesz, będzie musiał się pokazywać, tłumaczyć w mediach i tak dalej… ale do czego zmierzam. Byliśmy na tej kolacyjce i tego, pijemy jakieś winko, jedno, drugie, no i tam wiesz, no to tu zostanie… Ja tam w tej knajpce jestem tydzień później, gadamy tu tego i ja mówię: wie pani, co może po tej lampeczce z tego co zostało… a pani: “oooo, proszę pana, tego już nie ma. Pan Petru był tu następnego dnia.

Czytaj także: Kulczyk do Sikorskiego: „Radek, k…a, przejmujemy energetykę ukraińską”. Nowe nagrania [POSŁUCHAJ]

TVP Info / youtube.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply