Do grona krajów sceptycznie odnoszących się do budowy gazociągu Nord Stream 2 dołączyły Włochy, które martwią się o swoją pozycję na rynku. Rosnący sprzeciw może opóźnić jego budowę. Zdaniem USA, projekt przywróci podziały z czasów zimnej wojny i uzależni Europę Środkową od Rosji.

Choć Włochy mają opinię kraju przychylnego Rosji, to w przypadku Nord Stream 2 są sceptyczne. Nie tylko opowiadają się za większą dywersyfikacją dostaw gazu do UE, ale w sporze są konkurentem Niemiec. Gdyby projekt ten został zrealizowany, Niemcy stałyby się głównym europejskim hubem gazowym. Włosi, którzy mają dostęp do gazu ze złóż w Afryce Północnej, mają zaś podobne ambicje. Rzym jest również nieco rozżalony zablokowaniem projektu South Stream 2. Zdaniem Włochów, Nord Stream 2 powinien podlegać podobnym restrykcjom.

Według projektu, w ramach Nord Stream 2 mają powstać dwie nitki gazociągu, biegnące z rosyjskiego gazociągu do Niemiec. Ich moc przesyłowa to 55 mld m3 surowca rocznie. Nowa magistrala miałaby zostać ukończona w 2019 roku.

Krytyczną opinię na temat planowanego gazociągu Nord Stream 2 podzieliły również Stany Zjednoczone. Przedstawiciel Departamentu Stanu USA Amos Hochstein twierdzi, że Nord Stream 2 przywróci podziały z czasów zimnej wojny i ponownie uzależni Europę Środkową od Rosji. „Budując Nord Stream 2 i South Stream, skaże się Europę Wschodnią i Środową na kolejne 30- -50 lat zależności od jednego dostawcy”– powiedział dyplomata. „Nie sądzę, aby to było w interesie Europy i Stanów Zjednoczonych”– dodał.

Ponadto, zastrzeżenia do spółki wobec projektu w sprawie jego szkodliwości dla konkurencji na regionalnym rynku wysunął też niedawno polski UOKiK.

Przeczytaj także:

Nord Stream 2 pod ostrzałem w europarlamencie

Rasmussen: Budowa Nord Stream 2 to błąd

RIRM / wyborcza.biz / euractiv.com / gazetaprawna.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mop
    mop :

    ,,Komu przeszkadza Gazociąg Północny?”
    ANO GAZOCIĄG PÓŁNOCNY PRZESZKADZA AMERYKANOM,POLSCE, UKRAINIE,LITWIE, ŁOTWIE,ESTONII,SŁOWACJI…
    === AMERYKANOM BO Europa Centralna jest w dalszym ciągu zależna od monopolistycznych dostawców (Rosji) ropy i gazu. Ta zależność ma różny poziom i poszczególnych krajach sięga od 20 aż do 100 procent. Przerwanie tej zależności wymaga przede wszystkim dalszego rozwoju infrastruktury.I to jest ,,szansa” dla całego regionu na daleko idącą dywersyfikację dostaw surowców energetycznych. Warto o tym pamiętać w kontekście trwających dziś rozmów nt. partnerstwa gazowego USA i Europy.
    I TU GŁUPI POLAKU NIE BĘDZIE JUŻ ZALEŻNOŚCI OD MONOPOLISTYCZNEGO DOSTAWCY…
    === POLSKA BO NIE BĘDZIE MOGŁA ,,KARMIĆ” ROSYJSKIM GAZEM UKRAINY ZA PIENIĄDZE POLSKIEGO PODATNIKA…
    === UKRAINA BO STRACI 2 MILIARDY $ ROCZNIE ZA PRZESYŁ (a w 2019 koniec umowy z Rosją)I KRADNIE BEZCZELNIE GAZ PRZESYŁANY DO EUROPY A TAK ŻEBY MIEĆ GAZ BĘDZIE MUSIAŁA ZA NIEGO WRESZCIE PŁACIĆ CO DO GROSIKA…
    === SŁOWACJA BO TO BĘDZIE DLA NIEJ KONIEC ,,KARMIENIA” GAZEM UKRAINCÓW…
    === LITWA( Sposób dywersyfikacji dostaw gazu jaki wybrały litewskie władze okazał się niezwykle kosztowny dla ich kraju. Spółki gazowe wolą surowiec od Gazpromu. Dzienny koszt utrzymania pływającego gazoportu to 290 tys. euro. Litwini wzięli instalację w leasing od norweskiej spółki Höegh LNG na okres 10 lat. Cena sprzedawanego za jego pośrednictwem litewskim odbiorcom gazu okazała się wyraźnie wyższa niż surowiec od Gazpromu. Toteż nie palą się oni do korzystania z gazoportu. Zawiodły także rachuby Litwinów na to, że część kosztów inwestycji spłacą zagraniczni klienci. Surowca z litewskiego gazoportu nie chcą ani Łotysze, ani tym bardziej Estończycy.),ŁOTWA I ESTONIA ZNAJDĄ MOŻE WRESZCIE SWOJE MIEJSCE W ,,SZEREGU”…
    PS.
    Celem Nord Stream 2 jest rezygnacja z tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę. Sigmar Gabriel, wicekanclerz Niemiec oraz minister gospodarki i technologii, unika zapewnień, że tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę zostanie po 2019 r. utrzymany. Wręcz przeciwnie, w rozmowie z prezydentem Władimirem Putinem powiedział, że to zagadnienie należy rozstrzygnąć ze względu na ,,problemy techniczne ukraińskiego sektora”. Zasugerował tym samym, że z dostaw przez Ukrainę należy zrezygnować. Gabriel podkreślił, że Niemcy są przede wszystkim zainteresowani nieprzerwanymi dostawami gazu z Rosji a nie z USA