Na wniosek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Centralna Komisja Wyborcza odcięła dostęp do spisów wyborców dla miast wschodniej Ukrainy opanowanych przez separatystów.
Jak oświadczył w imieniu służby rejestru jej urzędnik Aleksandr Stelmah zablokowano dostęp do niego tym ośrodkom miejskim, w których “jest złożona sytuacja”. Krok ten uzasadnia się niebezpieczeństwem dla miejscowych urzędników wyborczych, którzy dzięki temu nie będą musieli “wychodzić do pracy”.
Z kolei według SBU jej funkcjonariusze mieli dziś udaremnić próbę niesankcjonowanego pozyskania danych z rejestru wyborców. Stwierdzono, że dane miały być pozyskane “dla tak zwanego referendum w obwodzie donieckim”.
unian.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!