Katastrofa śmigłowca Mi-28 w obwodzie leningradzkim – załoga nie przeżyła

18 marca 2025 roku podczas rutynowego lotu szkoleniowego doszło do katastrofy śmigłowca Mi-28 w obwodzie leningradzkim. Maszyna rozbiła się na niezamieszkanym terenie, a załoga poniosła śmierć na miejscu. Na miejsce skierowano ekipy ratunkowe oraz komisję Sił Powietrzno-Kosmicznych Rosji.

W poniedziałek, 18 marca 2025 roku, śmigłowiec Mi-28 uległ katastrofie podczas planowego lotu szkoleniowego nad terytorium obwodu leningradzkiego. Jak poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony, maszyna spadła w odludnym rejonie, z dala od terenów zamieszkanych. „Załoga nie przeżyła” – przekazano w oficjalnym komunikacie resortu.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo Obrony, lot odbywał się bez uzbrojenia. „Na miejsce zdarzenia przybyła ekipa poszukiwawczo-ratownicza. Do miejsca katastrofy skierowano również komisję Sił Powietrzno-Kosmicznych Rosji” – poinformowano.

Obecnie prowadzone są działania mające na celu ustalenie przyczyn katastrofy. Śmigłowiec Mi-28 to maszyna wykorzystywana przez rosyjskie siły zbrojne głównie do działań bojowych i wsparcia powietrznego.

To nie pierwszy raz gdy w Rosji rozbił się śmigłowiec typu Mi-28. Do wcześniejszej katastrofy doszło w pobliżu lotniska Koreniowsk w Kraju Krasnodarskim w czasie gdy piloci podchodzili do lądowania.

Mi-28 to podstawowy śmigłowiec uderzeniowy rosyjskich Sił Zbrojnych. Przeznaczony jest przede wszystkim do niszczenia naziemnych celów opancerzonych, choć może też zwalczać cele latające z niskimi prędkościami. Rosjanie używali tego rodzaju maszyn do walki z islamistycznymi ugrupowaniami zbrojnymi w Syrii. Właśnie w Syrii doszło w 2016 do katastrofy tego typu maszyny. Także wówczas zginęli obaj członkowie załogi.

Kresy.pl/TASS