Kanclerz Niemiec Angela Merkel skrytykowała w Berlinie decyzję prezydenta Rosji Władimira Putina o zniesieniu embarga na dostawę do Iranu systemów obrony przeciwrakietowej S-300; opowiedziała się za skoordynowanym postępowaniem wobec Teheranu – podaje Polska Agencja Prasowa.

Kanclerz Niemiec powiedziała po spotkaniu z premierem Indii Narendrą Modim, że opowiada się za znoszeniem sankcji „w sposób skoordynowany”.

Szefowa niemieckiego rządu zaznaczyła, że przed Wielkanocą w Lozannie zawarto umowę ramową, którą uznaje za „ważny krok”. Według Merkel rozmowy powinny być kontynuowane, w celu osiągnięcia „pełnej umowy”. Decyzja Rosji nie ejst równoznaczna z zakończeniem rozmów w dotychczasowym formacie “pięciu mocarstw plus Niemcy i Iran”. – Ta praca jest przed nami; na niej trzeba się skoncentrować – podkreśliła Merkel.

W poniedziałek prezydent Rosji podpisał dekret, na mocy którego zakaz dostarczania Iranowi systemów obrony przeciwrakietowej S-300 został zniesiony.

PAP / Kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Imperium natowskie potyka się o własne nogi. Chcieli nacisnąć Rosję robiąc umizgi do Iranu, a Rosja z Iranem wykorzystały to do zrobienia dealu na S300, które wcześniej były niepolityczne. Lubię takie akcje. Unik przed kolosem i pozwolenie by obrócił swoją bezmyślną siłę przeciw sobie. Pytanie do człowieków natowskich. Ile lat mają wasi władcy przed którymi padacie na kolana, tzn. nestorzy rodu Rockefellerów, Zbigi B, Soros? Może dziady zapadły na demencję, knocą wszystko a nie chcą słuchać młodszych doradców? To by wiele wyjaśniało.

    • dudi
      dudi :

      a ktoś chce bombardować Iran? persowie zaczną pompować “parę” baryłek dziennie to Władimir dostanie zielone papierki, Iran wzmocni obronę plot. a cena ropy sie ustabilizuje na 40 usdzabaryłkę. niech jeszcze wrubel sie wzmocni do dolarka to się zacznie jazda zzaciskaniem pasa za wschodnią granicą. ale może tym razem Zan sowiety wpadną na pomysł drukowania biletów CBR na większą skalę. ciekawi mnie czy odrobiłeś w końcu pracę domową z kryzysu 1998 czy nadal jesteś w miejscu gdzie cię nieboraku zostawiłem

      • zan
        zan :

        Po pierwszym zdaniu (a ktoś chce bombardować Iran?) doszedłem do wniosku, ze po rewolucji Chomeiniego – a już na pewno po 2001 – porwali cię kosmici, a na Ziemie odstawili w 2015. Opcja bombardowania Iranu przez kilka lat była rozważana przez czołowych człowieków natowskich i ich media. Od powtórzenia wariantu bombardowania reaktora w Osiraku, po popsucie irańskiej gospodarki z powietrza. Usmańce lubią sobie pobombardować, zwłaszcza gdy ofiara ma słabą obronę plot. Rozwalą elektrownię, wdrożą sankcje, a po 10 latach dobiją półtrupa. Tak zrobili np. z Irakiem. Nawet Pakistanowi grozili, że jakby co to “mogą go sprowadzić do epoki kamienia”. Co to ich kosztuje. Nic. Starzejące się Tomahawki i tak trzeba utylizować. Tutaj strzępy satyry związanej z Iranem: ############### http://www.globalsecurity.org/military/ops/images/iran-next.jpg — Wuj Sam zakasujący rękawy i szykujący się do pobicia (“Iran you’re next”), bardzo popularny obrazek, wielu entuzjastów wojny w Iraku go wklejało ######## https://www.youtube.com/watch?v=_iKuMVqht4U ########### Nie ma za co. 🙂

        • zan
          zan :

          Bandzior przez 20 lat grozi ci nożem, a teraz chowa nóż za plecy i wyciąga (lewą!) rękę na zgodę. No faktycznie, nic tylko ją uściskać :). Persowie mają długą pamięć kolonializmu brytyjskiego, holenderskiego, amerykańskiego, operację AJAX. Do tego jeszcze szyityzm niekompatybilny z sunityzmem i wahabizmem (popierane przez Usrael), konferencje poświęcone krytyce kultu holokaustu i doktrynalny antysyjonizm. Liczę na chłopaków z Mossadu. Rozbiją ten deal z Iranem przy pierwszej okazji. Zrobią jakiś “irański” zamach czy coś i sankcje wrócą. Ale to już będą inne czasy, już się tymi sankcjami komuchów z NATO mało kto przejmie.

        • dudi
          dudi :

          po drugim zdaniu wiedziałem, że abnegację masz we krwi. a i z wnioskowaniem też nie za bogato, ale kombinuj dalej. bo co ma deal na s300 z umizgami. bo jakoś niemcy i francjadostarczając Iranowi pomocw programie atomowym niespacjalnie sie na kogoś ogladały. wróć do książek, przyda ci się

  2. jerzyjj
    jerzyjj :

    WOJNA TO NAJLEPSZY SPOSOB AMERYKANOW NA UCIECZKE PRZED KRYZYSEM.
    NIEMCY TO NAJWIEKSZY ICH PIES LANCUCHOWY… Waszyngton i unijne stolice opanowane są przez szaleńców i osobników o ograniczonej zdolności rozeznawania skutków swego postępowania.Sprostytuowane europejskie media, zwłaszcza te w krajach bałtyckich i Polsce, pracują zawzięcie nad zaszczepieniem w ludzkich głowach strachu przed rosyjską inwazją. Wywołany strach stanowi podstawę dla GLUPICH marionetkowych rządów domagania się od Waszyngtonu wojska, czołgów i rakiet, które amerykański przemysł wojskowy z chęcią zaspakaja.
    W samych tylko Niemczech wojska amerykańskie rozsiane są w kilkudziesięciu różnych bazach, nie licząc magazynów sprzętu, uzbrojenia i zapasów żywności jakie tam założono w przypadku wybuchu wojny:
    Ansbach
    Babenhausen
    Bamberg
    Baumholder
    Bad Aibling
    Bad Kissingen
    Bad Nauheim
    Buedingen
    Darmstadt
    Dexheim
    Garmisch
    Gelnhausen
    Giebelstadt
    Giessen
    Grafenwoehr
    Hanau
    Heidelberg
    Hohennfels
    Idar Oberstein
    Illesheim
    Kelley Barracks
    Kitzingen
    Mannheim
    McCully Barraks
    Neubrucke
    Panzer Kaserne
    Patch Barracks
    Ramstein
    Schweinfurt
    Vilseck
    Vogelweh
    Wiesbaden
    Powierzchnia zamorskich baz wojskowych, nad którymi powiewa flaga amerykańska, wynosi około 120 tys. km2. Na obszarze większym niż niejedno państwo znajduje się kilkaset tysięcy różnych budynków, co czyni z Waszyngtonu największego zarządcę nieruchomości na świecie. Zagraniczne bazy przynoszą ogromne zyski amerykańskiemu przemysłowi cywilnemu – tym gałęziom, które produkują wyposażenie wojskowe dla oddziałów oraz zajmują się zorganizowaniem żołnierzom kwater, wyżywienia, rozrywki i wypoczynku. Całe sektory amerykańskiej gospodarki produkują na potrzeby wojska.