Kanada: strzelanina w indiańskim rezerwacie. Są zabici i ranni

Tragedia w niewielkiej miejscowości w prowincji Saskatchewan w Kanadzie, La Loche, zamieszkiwanej przez społeczność indiańską. Uczeń zastrzelił dwóch nauczycieli i ranił kilkanaście osób. Wcześniej zamordował swoich braci.

La Loche jest położona na terenie rezerwatu indiańskiego. Napastnik najpierw zastrzelił w domu dwóch swoich młodszych braci, po czym udał się do miejscowej szkoły. Tam zastrzelił córkę przedstawiciela lokalnego samorządu, która była nauczycielką w szkole. Zginął również inny nauczyciel. Kilka innych osób zostało rannych. Dwie z nich są w ciężkim stanie. Sprawca prawdopodobnie używał strzelby. Wódz lokalnego plemienia Indian Clearwater River Dene, Teddy Clark, powiedział, że cała 3-tysięczna społeczność „jest w szoku”.

Zabójca zbiegła, ale został zatrzymany przez policję. Ta nie podaje jego personaliów ani motywów, jakim się kierował. Miejscowe władze przypuszczają, że tragedia była wynikiem nieporozumień rodzinnych. Szkoła została zamknięta. Jej kierownictwo apeluje, by osoby postronne powstrzymały się od utrudniania śledztwa.

PAP / foxnews.com / tvp.info / Kresy.pl