Prezes PiS Jarosław Kaczyński dał do zrozumienia w piątek podczas konferencji prasowej, że demokracja nie jest w Polsce zagrożona.
Jak stwierdził Kaczyński, “Chciałem zapewnić państwa, że ta władza jest demokratyczna, była i będzie demokratyczna, że będą się odbywały normalne wybory, że będziemy mieli Polskę nieporównanie sprawiedliwszą niż ta, która była dotąd, także w ciągu tych ostatnich dwóch lat. Bo także w ciągu tych ostatnich, niepełnych dwóch lat naszych rządów mieliśmy do czynienia z różnego rodzaju, bardzo niedobrymi wydarzeniami w wymiarze sprawiedliwości”.
Prezes PiS zapowiedział, że obóz rządzący będzie konsekwentnie zmierzał ku bardziej sprawiedliwej Polsce.
Wcześniej szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna powiedział w radiowej Jedynce, że reforma sądownictwa w Polsce prowadzi do “zamachu stanu” i może oznaczać “koniec demokracji”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: PiS szykuje rewolucyjne zmiany w funkcjonowaniu Sądu Najwyższego
Schetyna uważa, że projekty ustawy autorstwa PiS może doprowadzić do likwidacji trójpodziału władzy. – Jeżeli granica między tymi władzami znika, to znaczy że dochodzi do sytuacji anormalnej, w której możliwe jest wprowadzenie wręcz dyktatury – powiedział Schetyna.
Kresy.pl / PAP
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!