Szef Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział na konferencji prasowej w czwartek, że ministrowie oddadzą swoje nagrody na Caritas.
Prezes PiS oświadczył: powiedziałem kiedyś, że do polityki nie idzie się dla pieniędzy i społeczeństwo najwyraźniej to zapamiętało. Stąd ta reakcja na nagrody. Dodał również, że ministrowie konstytucyjni i sekretarze stanu, którzy są politykami, zdecydowali się na przekazanie swoich nagród na cele społeczne, do Caritasu.
Jarosław Kaczyński ogłosił również, że na jego wniosek komitet polityczny PiS zdecydował o złożeniu projektu zmniejszającego o 20 proc. pensje poselskie i senatorskie.
ZOBACZ TAKŻE: Polacy krytycznie oceniają premie dla członków rządu [SONDAŻ]
Chcemy wprowadzenia nowych limitów dla wójtów, burmistrzów, prezydentów, marszałków, starostów i ich zastępców. Zniesione zostaną wszelkie dodatkowe poza pensją świadczenia, jeśli chodzi o kierownictwa spółek Skarbu Państwa – dodał prezes PiS.
Krótko mówiąc, będzie w tej chwili dużo skromniej niż było. Będziemy egzekwować z całą stanowczością dyscyplinę w tych sprawach. Jeżeli ktoś by nie chciał głosować, to traci szansę na liście wyborczej – zagroził Jarosław Kaczyński.
Nagrody dla członków rządu wywołała medialną i polityczną burzę po tym, jak w odpowiedzi na interpelację posła PO Krzysztofa Brejzy Kancelaria Premiera przekazała, że w 2017 roku na premie dla ministrów w gabinecie Beaty Szydło wydano łącznie ok. 1,5 mln zł.
Kresy.pl / dorzeczy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!