Iracke siły bezpieczeństwa zabiły drugą najważniejszą osobie w Państwie Islamskim

Irackie siły bezpieczeństwa, podczas czwartkowej operacji, zabiły człowieka uważanego za drugiego najwyższego dowódcę Państwa Islamskiego i najwyższego przywódcę tej grupy w Iraku, Abu Yasera al-Issawiego, poinformował premier Mustafa al-Kadhimi.

Jak przekazuje Reuters powołując się na słowa premiera Iraku Mustafy al-Kadhimiego, podczas czwartkowej operacji irackie siły bezpieczeństwa zabiły człowieka uważanego za drugiego najwyższego dowódcę Państwa Islamskiego  i najwyższego przywódcę tej grupy w Iraku.

„Nasze bohaterskie siły zbrojne wyeliminowały dowódcę Państwa Islamskiego Abu Yasera al-Issawiego w ramach operacji kierowanej przez wywiad” – napisał na Twitterze Kadhimi.

Iracka Służba Zwalczania Terroryzmu poinformowała, że ​​jej siły zabiły Issawiego w rejonie Wadi al-Shay w koordynacji z iracką Narodową Służbą Wywiadowczą.

Obszar ten jest uważany za jedną z pozostałych kryjówek uśpionych komórek Państwa Islamskiego, które terroryzowały lokalną ludność zabójstwami i porwaniami, odkąd Irak ogłosił zwycięstwo nad kalifatem pod koniec 2017 roku.

Rzecznik biura Kadhimiego potwierdził wiadomość o śmierci przywódcy dżihadystów, ale odmówił podania szczegółów operacji.

Jego śmierć z rąk irackich sił bezpieczeństwa oznaczałaby godne uwagi zwycięstwo rządu Kadhimiego, który spotyka się z coraz większą krytyką po tym, jak ISIS przyznało się do podwójnego zamachu samobójczego na zatłoczonym targowisku w Bagdadzie w zeszłym tygodniu.

Zobacz też: Turecki minister obrony szuka w Iraku wsparcia w walce z Kurdami

Wybuchy zabiły ponad 30 osób i zraniły ponad 100, co skłoniło Kadhimi do zwolnienia kilku funkcjonariuszy bezpieczeństwa, w tym dowódcy irackiej policji federalnej i wiceministra spraw wewnętrznych ds. wywiadu.

Iracki urzędnik przemawiający pod warunkiem zachowania anonimowości przekonywał, że premier osobiście nakazał utworzenie grupy zadaniowej ds. bezpieczeństwa w celu odnalezienia Issawiego po masakrze z zeszłego tygodnia.

„Obiecaliśmy i spełniliśmy” – napisał w czwartek Kadhimi. „Dałem słowo, że będę ścigać terrorystów Państwa Islamskiego, daliśmy im błyskawiczną odpowiedź”.

Iracki urzędnik poinformował, że Issawiego nastąpiła po tym, jak siły bezpieczeństwa wytropiły 17 jego współpracowników w prowincjach Kirkuk i Salahuddin w ciągu ostatnich pięciu miesięcy, w tym człowieka uważanego za prywatnego kuriera Issawiego, Laiqa Muhammada Dawuda al-Bayatiego.

Kresy.pl/Reuters/Al-Monitor