Agnieszka Holland rozpoczęła zdjęcia do swojego nowego filmu pt. „Zielona granica”. Ma opowiadać o losach nielegalnych imigrantów na polsko-białoruskiej granicy. W niedzielę wicepremier i minister kultury Piotr Gliński skomentował sprawę.
W 2021 roku białoruskie władze sztucznie wywołały kryzys migracyjny. Mińsk zaczął sprzedawać „wizy turystyczne” migrantom z Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej. W efekcie tysiące nielegalnych imigrantów usiłowały przekroczyć polsko-białoruską granicę. O ich losach ma opowiadać nowy film Agnieszki Holland.
W niedzielę do sprawy odniósł się wicepremier Piotr Gliński, minister kultury. “W związku z nieprecyzyjnymi informacjami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informuję, że film p. Holland nie jest finansowany z środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej ani żadnych instytucji związanych z MKIDN” – oświadczył Gliński na Twitterze.
W związku z nieprecyzyjnymi informacjami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informuję, że film p.Holland nie jest finansowany z środków @kultura_gov_pl, @filmsfrompoland ani żadnych instytucji związanych z MKIDN.
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) April 16, 2023
Nowy film Agnieszki Holland ma opowiadać o losach nielegalnych imigrantów na polsko-białoruskiej granicy. Jego bohaterami będą nielegalni imigranci, funkcjonariusze Straży Granicznej oraz mieszkańcy Podlasia. Jest kręcony pod Warszawą w otulinie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego.
Na początku kwietnia do sieci przedostało się nagranie, na którym widać kolczaste ogrodzenie.
Produkcja filmu jest finansowana przez Czeski Państwowy Fundusz Kinematografii. Zdjęcia mają zakończyć się jeszcze w tym roku. Równolegle z pracami na planie trwa montaż już nakręconego materiału.
W 2021 roku białoruskie władze sztucznie wywołały kryzys migracyjny. Mińsk zaczął sprzedawać „wizy turystyczne” migrantom z Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej. W efekcie tysiące nielegalnych imigrantów usiłowały przekroczyć polsko-białoruską granicę.
W naruszaniu polskiej granicy imigrantom pomagali białoruscy funkcjonariusze. Polskie władze podjęły decyzję o budowie zapory między dwoma krajami. Białorusini udostępniali imigrantom m.in. narzędzia do cięcia drutu i drabiny.
Białoruskie władze blokowały jednocześnie powrót migrantów, którym nie udało przedostać się na terytorium Polski.
Zobacz także: Ukraiński IPN pomoże przy produkcji filmu Agnieszki Holland
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!