Rząd Holandii rozważa wysłanie odrzuconych afrykańskich imigrantów do Ugandy, powiedział premier Dick Schoof w czwartek, przyznając jednocześnie, że może to być niewykonalne.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, rząd Holandii rozważa wysłanie odrzuconych afrykańskich azylantów do Ugandy, powiedział premier Dick Schoof w czwartek, przyznając jednocześnie, że może to być niewykonalne.

“To poważny plan, ale wiele jeszcze trzeba dopracować” – powiedział reporterom w Brukseli.

Zobacz też: Holandia kupuje w Czechach haubice dla Ukrainy

Nie jest jasne, czy taki plan byłby zgodny z prawem holenderskim, ani czy Uganda byłaby na niego przychylna. Holenderski minister handlu i rozwoju po raz pierwszy przedstawił ten pomysł podczas wizyty w tym kraju Afryki Wschodniej w środę.

“Nie sądzę, żeby Uganda się na to zgodziła” — powiedział agencji Reuters telefonicznie Okello Oryem, minister stanu ds. zagranicznych Ugandy w czwartek, zauważając, że jego kraj już udziela schronienia 1,6 miliona uchodźców z Sudanu, Sudanu Południowego i Demokratycznej Republiki Konga.

Zobacz też: Interia: MSZ obawia się, że Niemcy wyślą do Polski dziesiątki tysięcy migrantów

Holenderski plan podąża za europejskim trendem tworzenia „centrów powrotowych” poza UE, w których osoby ubiegające się o azyl, których wnioski odrzucono, mogą zostać zakwaterowane przed odesłaniem ich do krajów ojczystych.

Ograniczenie liczby wniosków imigracyjnych i azylowych to główne priorytety holenderskich wyborców i rządu Schoofa. Około 50 000 osób ubiegających się o azyl przybyło do Holandii w 2023 roku.

“Musimy wspólnie zastanowić się, w jaki sposób możemy ograniczyć przepływ osób ubiegających się o azyl i stymulować powroty” – powiedział Schoof.

“Będzie to proces prób i błędów, ale ważne jest, abyśmy rozważyli, co możemy zrobić”.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply